Reklama

Thylane Blondeau ponownie znalazła się w centrum uwagi, pojawiając się na Paryskim Tygodniu Mody w stylizacji, która zachwyciła fanów. 24-latka stanowczo odpowiedziała też na falę komentarzy sugerujących, że poprawia swoją urodę. Zobaczcie, jak dziś wygląda gwiazda dziecięcego modelingu.

Thylane Blondeau: od „najpiękniejszej dziewczynki świata” do gwiazdy wybiegów

Miała zaledwie cztery lata, gdy po raz pierwszy pojawiła się na wybiegu i od razu zawładnęła sercami branży mody. Jej błękitne oczy, anielskie blond loki i dziecięca niewinność sprawiły, że świat okrzyknął ją „najpiękniejszą dziewczynką świata”. Wydawało się, że przed Thylane Blondeau nie ma rzeczy niemożliwych. Gdy miała 10 lat, znów było o niej głośno – tym razem za sprawą sesji zdjęciowej dla prestiżowego magazynu Vogue, w której wystylizowano ją na dorosłą kobietę.

Makijaż, szpilki, eleganckie stylizacje... Fotografie wzbudziły ogromne emocje i rozpaliły międzynarodową dyskusję o granicach w dziecięcym modelingu. Ale Thylane nie zniknęła z pierwszych stron gazet – wręcz przeciwnie. Z dziecięcej sensacji przeobraziła się w świadomą siebie kobietę, która dziś z powodzeniem odnajduje się w świecie mody.

Czytaj też: Matteo Bocelli miał trudne dzieciństwo. To ta jedna kobieta przywróciła mu wiarę w rodzinę

Thylane Blondeau ma 24 lata i nadal znajduje się w centrum uwagi branży fashion. Jej kariera modelki trwa nieprzerwanie od dwóch dekad. Występuje na okładkach największych magazynów modowych, próbuje sił jako projektantka i nieustannie inspiruje młode kobiety na całym świecie swoją naturalną urodą i podejściem do życia.

Choć minęło już 20 lat od czasu, gdy została nazwana „najpiękniejszą dziewczynką świata”, Thylane udowadnia, że nie tylko uroda, ale i autentyczność, siła charakteru oraz styl mają prawdziwą wartość w świecie mody. Jej pojawienie się na Paryskim Tygodniu Mody to tylko kolejny dowód na to, że nie zamierza zwalniać tempa.

Modelka błyszczy podczas Paryskiego Tygodnia Mody

Paryż znów stał się światową stolicą mody. Paryski Fashion Week jak zwykle przyciągnął tłumy gwiazd i influencerów. Wśród nich znalazła się również Thylane Blondeau,.

Modelka przyciągała uwagę fotoreporterów. 24-letnia modelka pojawiła się na pokazie Miu Miu i z gracją pozowała do zdjęć, emanując klasą oraz naturalnym wdziękiem, który od lat czyni ją wyjątkową. Tym razem postawiła na totalny minimalizm – jej stylizacja była hołdem dla paryskiej nonszalancji. Długie, rozpuszczone włosy ułożone w swobodne fale delikatnie opadały na ramiona. Subtelny makijaż, lekko podkreślone oczy i naturalnie rozświetlona cera dopełniły całości. W tym wydaniu Thylane wyglądała świeżo, stylowo i bezpretensjonalnie – tak, jak tylko prawdziwa paryżanka potrafi.

Sprawdź też: Matthieu Blazy przeniósł Chanel w kosmos! Spektakularna premiera kolekcji wiosna/lato 2026

Thylane Blondeau na pokazie Miu Miu, Paris Fashion Week, 2025 rok
Thylane Blondeau na pokazie Miu Miu, Paris Fashion Week, 2025 rok Gilbert Flores/WWD via Getty Images
Thylane Blondeau, październik, 2025
Thylane Blondeau, październik, 2025 Victor Boyko/Getty Images

Thylane odpowiada na zarzuty

Choć kariera Thylane Blondeau rozwija się bez przeszkód, ostatni czas nie był dla niej łatwy. W sieci pojawiła się fala spekulacji dotyczących jej wyglądu. Internauci zaczęli zarzucać 24-latce, że poprawiała swoją urodę.

Modelka nie zamierzała milczeć. Na swoim Instagramie, obserwowanym przez 6,8 mln osób, opublikowała stanowczą odpowiedź: „Wiem, że dziś ludzie mają tendencje do ingerowania w urodę w młodym wieku, ale nic sobie nie robiłam. Porównajcie z moimi zdjęciami z młodości — nic się nie zmieniło. Ludzie lubią sobie coś wymyślać, ale makijaż ani konturowanie ust nie oznacza, że zrobiłam sobie usta czy nową twarz. Powinniśmy z tym skończyć” — napisała.

Jej słowa spotkały się z ogromnym poparciem ze strony fanów, którzy chwalą ją za autentyczność, pewność siebie i odwagę w stawianiu granic.

Thylane Blondeau, październik, 2025
Thylane Blondeau, październik, 2025 Claudio Lavenia/Getty Images
Reklama
Reklama
Reklama