Ogromna strata. Nie żyje milionerka z Podlasia i jej wnuk. Aż trudno uwierzyć, co było przyczyną tragedii

Wyrazy współczucia popłynęły z wielu stron. Od władz samorządowych, przez kierownictwo firmy, po strażaków, dla których Rupińska była nie tylko szefową, lecz także honorową druhną.

Tragiczny pożar w Zambrowie. Zginęła Irena Rupińska i jej wnuk

Do tragedii doszło w domu jednorodzinnym w Zambrowie. W wyniku pożaru zginęły dwie osoby: 54-letnia Irena Rupińska i jej mały wnuczek. Dwóch mężczyzn, którzy również przebywali w budynku, trafiło do szpitala. Prokurator Katarzyna Wankiewicz, cytowana przez WP, ujawniła pierwsze ustalenia śledczych. Wszystko wskazuje na to, że ogień pojawił się w pokoju, w którym spała kobieta z dzieckiem.

Jak doszło do pożaru? Ustalenia prokuratury

„W rogu pomieszczenia stało urządzenie elektryczne, które całkowicie się stopiło. Możemy zakładać, że to ono było zarzewiem ognia. Najprawdopodobniej był to nawilżacz powietrza", poinformowała śledcza. Jak dodała, drzwi do pokoju były zamknięte. Pozostała część rodziny przebywała w tym samym domu i dopiero po chwili zdała sobie sprawę z rozwijającego się zagrożenia.

CZYTAJ TEŻ: Te słowa rozrywają serce. Mama Soni Szklanowskiej zamieściła poruszający wpis. Trudno powstrzymać łzy

Władze i współpracownicy żegnają Irenę Rupińską

W poniedziałek kondolencje rodzinie przekazały władze gminy Szumowo. „Z wielkim smutkiem przyjęliśmy informację o odejściu pani Ireny Rupińskiej i jej kochanego wnuczka. Składamy rodzinie i bliskim serdeczne wyrazy współczucia”, napisano w oficjalnym komunikacie. Firma ZPK Rupińscy, współzarządzana przez zmarłą, również opublikowała poruszające oświadczenie. Podkreślono w nim, że rodzina ma jedno wyjątkowe życzenie: zamiast kwiatów prosi o wsparcie leczenia Antosia Krupiennika, chłopca zmagającego się z zespołem Aperta.

Szczególne słowa żalu popłynęły także od druhów OSP w Szumowie, gdzie Rupińska była honorową członkinią. „Nasze drogi przecinały się wielokrotnie. Nigdy nie odmawiałaś pomocy. Darzyłaś swoich strażaków sympatią, jakiej nie doświadczyliśmy od nikogo innego. Twoje honorowe członkostwo w naszej straży było Honorem dla Nas. Dziękujemy”, napisali strażacy.

Kim była Irena Rupińska? Milionerka z listy najbogatszych Polaków

Irena Rupińska przez lata współprowadziła wraz z mężem grupę ZPK Rupińscy – jednego z największych producentów kruszyw budowlanych i drogowych w regionie. W skład grupy wchodzi także przedsiębiorstwo Natrix, znane z produkcji kostki brukowej. W latach 2016 i 2017 Rupińscy znaleźli się na prestiżowej liście 100 najbogatszych Polaków magazynu „Forbes”, a ich majątek szacowano na ponad pół miliarda złotych. Dla wielu osób była symbolem przedsiębiorczości, lokalnego sukcesu i rodzinnego biznesu budowanego przez lata.

Śmierć Ireny Rupińskiej i jej wnuka poruszyła tysiące osób – nie tylko tych, którzy ją znali, lecz także mieszkańców całego powiatu. Łącząc w sobie rolę bizneswoman, społeczniczki i babci oddanej rodzinie, pozostawiła po sobie wyjątkowy ślad.

Jej nagłe odejście w dramatycznych okolicznościach to potężny cios dla najbliższych, współpracowników oraz lokalnej społeczności.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nie kryje dumy i wzruszenia. Katarzyna Skrzynecka świętuje urodziny ukochanej córki: "Jesteś radością i miłością tego świata"