Reklama

To miał być zwyczajny dzień, pełen zawodowych planów i rozmów o kulturze. Nikt nie przypuszczał, że 5 września 2025 roku zapisze się w historii mediów jako data jednej z najbardziej bolesnych strat. Katarzyna Stoparczyk – uwielbiana dziennikarka radiowa i telewizyjna, autorka kultowych audycji i książek – zginęła w tragicznym wypadku samochodowym na Podkarpaciu. Miała zaledwie 45 lat.

Reklama

Wypadek, który wstrząsnął Polską

Do tragedii doszło w piątkowe popołudnie na trasie S19 w rejonie Jeżowego. Jak ustaliły służby, jedno z aut uderzyło w tył drugiego, tuż przed zjazdem na Miejsce Obsługi Podróżnych.

– Śmierć poniosły dwie osoby – kobieta i mężczyzna, oboje w wieku około 45 lat. Trzy kolejne zostały ranne – przekazał rzecznik Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Nisku, Ireneusz Szewczyk.

Według informacji „Wyborczej” Katarzyna Stoparczyk siedziała na tylnym siedzeniu samochodu. W chwili wypadku jechała osobnym autem niż drugi uczestnik tragedii, który również zginął.

Czytaj też: Była twarzą kultowego programu TVP, ale jej życie prywatne pozostawało prawdziwą tajemnicą. Tylko nieliczni znali jej prawdziwe pasje i codzienność

Ostatni SMS – kilka minut przed wypadkiem

Najbardziej poruszające są jednak jej ostatnie chwile. O godzinie 14:39, zaledwie 20 minut przed dramatem, dziennikarka wysłała do Biura Literackiego wiadomość: „zrobię, żeby wszystko było najlepiej”.

Te krótkie słowa pokazują, jak bardzo była oddana każdemu projektowi. Jeszcze tego dnia ustalała szczegóły swojego występu podczas wydarzenia „Po Stronie Kultury” w Stroniu Śląskim.

– Zawsze dawała z siebie wszystko, z pasją i profesjonalizmem. Nikt tak jak ona nie potrafił sprawić, żeby wszystko było „najlepiej” – napisali we wzruszającym poście jej współpracownicy.

Katarzyna Stoparczyk, Warszawa, 27.05.2024. Letnie studio Pytania na śniadanie przy Woronicza 17.
Katarzyna Stoparczyk, Warszawa, 27.05.2024. Letnie studio Pytania na śniadanie przy Woronicza 17. Fot. Pawel Wodzynski/East News,

Ostatnie wpisy i niespełnione plany

Dzień przed tragedią Stoparczyk podzieliła się na Instagramie fragmentem swojej audycji „Dzieci wiedzą lepiej”. Na Facebooku zapraszała na Kongres Kobiet w Katowicach, który miał odbyć się dzień po jej śmierci.

„Serdecznie zapraszam! Warto” – zakończyła swój wpis. Dziś te słowa wybrzmiewają jak jej pożegnanie.

Radio 357, gdzie prowadziła audycje, napisało w oficjalnym komunikacie, że „potrafiła rozmawiać z dziećmi w sposób absolutnie wyjątkowy, a dorosłym przypominała o ich dziecięcej wrażliwości”.

Monika Richardson nie kryła łez we wpisie pożegnalnym: – „To się nie dzieje naprawdę! Taka cudna osoba… Miałyśmy się spotkać za chwilę w Katowicach. Dlaczego…?”

Kim była Katarzyna Stoparczyk?

Stoparczyk ukończyła Akademię Muzyczną we Wrocławiu. Sławę przyniosły jej audycje radiowe „Dzieci wiedzą lepiej” i „Myślidziecka 3/5/7”. Razem z Wojciechem Mannem współtworzyła kultowy program „Duże Dzieci”. Była również autorką książek i reżyserką spektakli.

Dla wielu słuchaczy była kimś więcej niż tylko dziennikarką – potrafiła słuchać, pytać z czułością i przypominać, że dzieci mają w sobie mądrość, której dorośli często nie dostrzegają.

Jej nagła śmierć pozostawiła ogromną pustkę.

Zobacz również: Ogromna strata dla świata mediów. Zginęła Katarzyna Stoparczyk, dziennikarka i autorka niezapomnianych audycji

Reklama

Źródła: o2.pl, plejada.pl, onet.pl

Reklama
Reklama
Reklama