Owacje na stojąco i brawa, których Sopot dawno nie słyszał. Widzowie zachwyceni występem zespołu Kult
Kult na „Top of the Top Sopot Festival 2025" dał spektakularny występ, który wywołał reakcje, jakich nikt nie przewidział. Co takiego wydarzyło się na scenie, że fani wciąż nie mogą przestać o tym mówić?

Trzeci dzień „Top of the Top Sopot Festival 2025" zarówno rozpoczął, jak i zakończył się koncertem zespołu Kult. Reakcje internautów mówią wszystko. Fani nie kryją entuzjazmu, a ich komentarze pełne są zachwytów. „W końcu prawdziwy artysta” – czytamy w sieci.
Kult na „Top of the Top Sopot Festival 2025": Internauci zachwyceni
Nie tak dawno, bo w lipcu, ogłoszono, że Kult zagra na festiwalu w Sopocie, co wywołało niemałą burzę wśród fanów. Piosenka „12 groszy” Kazika Staszewskiego, w której artysta krytycznie odnosił się do wykonawców biorących udział w tego typu imprezach, wywołała kontrowersje. „Wpierw Dezerter, potem radio, Muzyczna Jedynka… Kto się tam pokazuje, tego ja nie szanuję” – śpiewał Kazik, a jego słowa stały się głównym tematem w mediach. Reakcje były różne – niektórzy zarzucali Kultowi sprzedaż, inni drwili z przyszłych występów zespołu na Eurowizji.
Tymczasem organizatorzy „Top of the Top Sopot Festival" nie mogli ukryć swojej dumy, zapraszając na scenę Opery Leśnej legendę polskiego alternatywnego rocka. „Bezkompromisowi, na swoich zasadach, od dekad idący pod prąd – ich siłą jest muzyka, teksty i energia, której nie da się podrobić” – zapowiadali występ grupy.
CZYTAJ TEŻ: Sopot płakał razem z nią, widzowie wstrzymali oddech. Publiczność w magiczny sposób powitała Ewę Bem

Zachwyt fanów: Reakcje internautów po występie Kultu
Kult rozpoczął koncert chwilę po godzinie 20:00. Na początek zagrali kultową „Polskę”, która natychmiast porwała publiczność. Następnie zabrzmiała „Gdy nie ma dzieci”, a atmosfera w Operze Leśnej była elektryzująca. W mediach społecznościowych szybko pojawiły się liczne komentarze. Fani pisali: „Kult i Kazik w mega formie”, „Kult to kult i nie ma dyskusji”, „W końcu prawdziwy artysta. Na pewno dziś nikt go nie przebije”, „Kazik, mimo że jest prawie na emeryturze, podniósł poprzeczkę… Nogi same skaczą”. A entuzjazm wśród fanów nie słabł: „Super nuta muzyczna”, „Brawo KULT!!! BRAWO KAZIK – POLSKA SZTOS!!!!”.
Gdy po 23 ponownie pojawili się na scenie i zaśpiewali między innymi „Arahję", publiczność zadrżała z zachwytu. Fani nie kryli szczęścia. Gdy muzycy zeszli ze sceny, rozbrzmiały ogromne brawa, których Sopot dawno nie słyszał.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Publiczność słuchała w ciszy, tego występu nigdy nie zapomni. Patrycja Markowska nie potrafiła powstrzymać łez
