Para prezydencka na językach wszystkich, te detale zwróciły uwagę Polaków. Zarzucają im jedno. Faux-pas?
Nowa para prezydencka przykuwa uwagę nie tylko swoją działalnością, ale i wizerunkiem. Styl Marty i Karola Nawrockich budzi zachwyt i... kontrowersje. Co tak poruszyło opinię publiczną?

Choć Karol Nawrocki objął urząd prezydenta zaledwie kilka tygodni temu, już zdążył wraz z żoną Martą znaleźć się w centrum medialnego zainteresowania. To nie program polityczny, lecz szczegóły ich ubioru i dodatków wzbudzają lawinę komentarzy. Stylizacje pierwszej damy oraz zegarki prezydenta stały się tematem ogólnopolskiej debaty – czy rzeczywiście popełnili faux-pas?
Styl Marty Nawrockiej – elegancja, która dzieli opinię publiczną
Od chwili zaprzysiężenia Marta Nawrocka miała już kilka publicznych wystąpień. Największe poruszenie wywołał jednak wpis ze spotkania w Tarnobrzegu, gdzie pierwsza dama miała na sobie prosty t-shirt z logo marki La Mania, należącej do Joanny Przetakiewicz. I to właśnie ten detal – widoczne logo znanej firmy odzieżowej – wywołał falę komentarzy w mediach społecznościowych.

"Logo firmy na koszulce? To mało eleganckie przy takiej funkcji", "T-shirt nieszczęśliwie dobrany!", "Po co ta reklama firmy Przetakiewicz?" – to tylko niektóre z głosów krytyki. Po raz pierwszy wizerunek Marty Nawrockiej spotkał się z tak mocno spolaryzowaną opinią – dotąd była powszechnie chwalona za styl i klasę.
Nie brakowało jednak komentarzy w obronie pierwszej damy. "Przepiękna, stylowa", "Bardzo podoba mi się sposób ubierania i styl Pani Marty", "Kobieta z klasą, piękna, życzliwa i cały czas przebywa z ludźmi" – pisali inni. Dla wielu była to tylko drobna kontrowersja, niepomniejszająca pozytywnego wrażenia, jakie wywiera prezydentowa.
- ZOBACZ TEŻ: Uśmiechnięta jak nigdy! Była pierwsza dama zaszalała na zakupach w Krakowie. Wiadomo, ile wydała
Zegarki Karola Nawrockiego – nieprzypadkowy wybór
Już od pierwszych dni kadencji Karol Nawrocki daje do zrozumienia, że przywiązuje wagę do symboliki. Na spotkaniu z Donaldem Trumpem pojawił się z zegarkiem marki Błonie. Marka promuje się jako polska, co odebrano jako świadomy gest w stronę rodzimego przemysłu. W mediach społecznościowych pojawiły się pozytywne komentarze o jego „dobrej robocie wizerunkowej” i „subtelnych, ale wymownych akcentach”.
Dziennikarze serwisu WP Finanse postanowili zapytać producenta marki Błonie, w jakim stopniu ich zegarki można uznać jako polskie. Marka Błonie ma swoje korzenie w latach 60., kiedy w Polsce funkcjonowała jedyna krajowa fabryka produkująca zegarki. Jej działalność zakończyła się w 1969 roku i od tamtej pory nie udało się w kraju odtworzyć infrastruktury umożliwiającej masową produkcję czasomierzy. "Jedyną w historii Polski linię produkcyjną zegarków posiadało ZMP Błonie. Produkcja czasomierzy w tych zakładach została zakończona w 1969 r. Dziś mamy w Polsce wielu doskonałych zegarmistrzów, pasjonatów, wizjonerów, ale zbudowanie zaplecza dla masowej produkcji zegarków pozostaje na chwilę obecną nieosiągalne z uwagi na niewystarczające zasoby finansowe" — tłumaczy firma w rozmowie z portalem.
Błonie otwarcie przyznaje, że znacząca część produkcji odbywa się poza granicami kraju, a zegarki składane są w fabrykach w Azji. "Modele składamy w Chinach, współpracując ze sprawdzonymi i oferującymi odpowiednią jakość fabrykami, przy użyciu komponentów z różnych krajów, dla przykładu używamy tylko mechanizmów szwajcarskich i japońskich firm" — zaznacza producent.
Dla części opinii publicznej ten fakt nie stanowi większego problemu – traktują go jako kompromis między estetyką a kosztami. Inni jednak uznają to za niekonsekwencję – skoro prezydent ma reprezentować kraj i wspierać rodzimą produkcję, warto byłoby wybierać produkty w pełni krajowe.
WP Finanse zwraca jednak uwagę na opisy stosowane na stronie internetowej marki Błonie. Część z nich może sugerować polską produkcję. "Charakterystyczna czcionka na godzinach 12, 3, 6 i 9 sprawia, że ten model jest nie do pomylenia z żadnym innym zegarkiem produkowanym w Błoniu" — brzmi opis przy modelu Polan 2, z którym widziany był prezydent Karol Nawrocki. Nie ma jednak informacji o miejscu produkcji.
- SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Zjawiskowa piękność w kancelarii prezydenta. Kim jest jego nowa doradczyni? Nie uwierzysz, czym się zajmowała
