Partnerka uwielbianego muzyka w poruszających słowach wspomina jego odejście. „Powinnam mierzyć suknię na ślub, a nie na pogrzeb"

Kate Cassidy w poruszającej rozmowie opowiedziała o rozdzierającym bólu po stracie ukochanego. Dla niej ten pogrzeb był nie tylko pierwszym w życiu, ale też momentem, który brutalnie odebrał marzenia o wspólnej przyszłości z Liamem Payne’em. „Przymierzałam czarną sukienkę i zaczęłam ryczeć, bo przecież powinnam przymierzać suknię ślubną”, mówiła ze łzami w oczach w podcaście „On Purpose”.

Partnerka Liama Payne'a przerywa milczenie. Tak wspomina pogrzeb ukochanego

Przypomnijmy, że Liam Payne, były członek zespołu One Direction, zmarł 16 października 2024 roku w Buenos Aires. Miał 31 lat. Artysta poniósł śmierć w wyniku upadku z balkonu hotelowego pokoju. Wiadomość o jego odejściu wstrząsnęła fanami na całym świecie i wywołała falę emocji zarówno wśród bliskich, jak i w całej branży muzycznej.

CZYTAJ TEŻ: Błyszczy na ekranie i sięga po kolejne szczyty. Mało kto wie, kim jest jego młodszy brat. Ich relacja jest wyjątkowa

Pierwszy pogrzeb w życiu. Kate Cassidy o ostatnim pożegnaniu z Liamem

Kate Cassidy w emocjonalnym wywiadzie przyznała, że ceremonia pożegnalna Payne’a była pierwszym pogrzebem, na jakim kiedykolwiek była. „Nigdy nie straciłam nikogo bardzo mi bliskiego. Nigdy wcześniej nie byłam na pogrzebie. A fakt, że mam 25 lat i pierwszym pogrzebem, na którym musiałam być, był pogrzeb mojego partnera, wciąż do mnie nie dociera. Sama myśl o tym jest po prostu oszałamiająca”, wyznała.

Dla Kate przygotowania do pogrzebu były momentem, w którym rzeczywistość uderzyła z całą siłą. „Pamiętam, jak przymierzałam suknię pogrzebową, patrzyłam w lustro i po prostu zaczęłam ryczeć, bo przecież powinnam przymierzać suknię ślubną. Nie powinnam była zakładać czarnej sukienki. Powinnam założyć białą, a Liam miał być ze mną, rozumiesz?”, opowiadała ze łzami. „Naprawdę trudno mi było zaakceptować tę rzeczywistość, wiedząc, że go już nie ma”, podsumowała.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nie zaznał ojcowskiego wsparcia. Uwielbiany muzyk mówi wprost o trudnych relacjach z tatą