"Piłam codziennie" – Richardson ujawnia kulisy związku z Zamachowskim
Monika Richardson w przejmującym wywiadzie ujawniła szczegóły swojego uzależnienia. Przyznała, że przez kilka lat piła codziennie, a jej trzecie małżeństwo niemal doprowadziło ją do alkoholizmu. Dziś mówi, że rozwód ją uratował.

Monika Richardson po raz kolejny zdecydowała się na szczere wyznanie dotyczące swojego życia prywatnego. W najnowszym podcaście portalu Kozaczek, w rozmowie z Wiktorem Słojkowskim, opowiedziała o trudnym etapie, przez który przeszła w trakcie swojego trzeciego małżeństwa. Dziennikarka ujawniła, że przez kilka lat piła codziennie i – jak sama przyznała – „ocierała się o alkoholizm”. W poruszającej rozmowie zdradziła, co pomogło jej się otrząsnąć i jak dziś wygląda jej podejście do alkoholu.
Monika Richardson o codziennym piciu alkoholu
Monika Richardson, znana z prowadzenia programów „Europa da się lubić” i „Pytanie na śniadanie”, obecnie skupia się na pracy w szkole językowej i redakcji kobiecego portalu. Niedawno gościła w podcaście Kozaczka, gdzie w rozmowie z Wiktorem Słojkowskim podzieliła się bardzo osobistym wyznaniem dotyczącym problemów z alkoholem. Przyznała, że miała okres w swoim życiu, gdy piła codziennie i trwało to kilka lat.
Richardson mówi wprost: „W okresie mojego trzeciego małżeństwa myślę, że ocierałam się o alkoholizm. Było życie ustawione pod »kiedy jest następna okazja, żeby się napić«”. Opisała szczegółowo, jak wyglądało jej funkcjonowanie w tamtym czasie – regularne sięganie po alkohol stało się elementem codzienności.
CZYTAJ TEŻ: Tego nikt się nie spodziewał. Monika Richardson szczerze o chorobie syna i walce z hejtem
"Uratował mnie rozwód" – kulisy małżeństwa z Zamachowskim
Richardson w wywiadzie podkreśliła, że to właśnie zakończenie jej trzeciego małżeństwa przyniosło zmianę. „Bardzo pomógł mi tutaj mój rozwód” – mówiła. Mężem dziennikarki był znany aktor Zbigniew Zamachowski, z którym wzięła ślub w 2014 roku. Ich małżeństwo formalnie zakończyło się we wrześniu 2023 roku.
Richardson nie kryje, że to właśnie relacja z Zamachowskim miała znaczący wpływ na jej stan psychiczny i uzależnienie. Z perspektywy czasu podkreśla, że czuje ulgę, iż nie musiała przechodzić przez pełen proces wychodzenia z uzależnienia.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Trzy małżeństwa Richardson: co poszło nie tak?
Monika Richardson była trzykrotnie zamężna. Jej pierwszym mężem był Will Richardson (1995–2000), a drugim Jamie Malcolm (2001–2012). Najbardziej medialne i kontrowersyjne okazało się trzecie małżeństwo – ze Zbigniewem Zamachowskim.
Zakończenie każdego z tych związków pozostawiło ślad w życiu dziennikarki, jednak jak sama przyznaje, to właśnie ostatnie rozstanie stało się dla niej momentem przełomowym. Dzięki temu zaczęła prowadzić zdrowszy styl życia – „Wstaję wcześnie, dobrze jem, mniej piję”.
Zobacz też: Gabriela Muskała szczerze o Zbigniewie Zamachowskim: „Chyba mogę to zdradzić”

Czy Monika Richardson nadal pije alkohol?
Choć dziennikarka przyznała, że miała problem z alkoholem, nie oznacza to, że została abstynentką. Richardson mówi wprost: „Ja piję jak najbardziej. Tylko po pierwsze, nie piję codziennie, a było w moim życiu tak, że piłam codziennie i trwało to kilka ładnych lat. Po drugie, nie upijam się do momentu posiadania kaca, bo w wieku 53 lat kaca się inaczej przeżywa, niż jak się miało 20”.
Podkreśliła również, że obecnie nie planuje życia wokół alkoholu i czuje się komfortowo nawet wtedy, gdy wszyscy wokół piją, a ona wybiera wodę.
Szczere wyznanie dziennikarki: "To moja decyzja, nie wykluczenie"
Monika Richardson nie unika trudnych tematów i otwarcie mówi o swoich doświadczeniach. W rozmowie z Wiktorem Słojkowskim zaznaczyła, że zmiana w podejściu do alkoholu była jej świadomą decyzją. „Troszkę mi zajęło, żeby się nauczyć, że to nie jest wykluczenie, tylko moja mądrość i moja decyzja” – powiedziała.

Źródła: kozaczek, zyciegwiazd.dziennik.pl