Przekazał nowe informacje o stanie zdrowia partnera, nie owijał w bawełnę. Te słowa mówią wszystko

W niedzielę Robert Biedroń pojawił się na nagraniu półfinałowego odcinka „Tańca z Gwiaz­dami” i poruszył wyjątkowo osobisty temat – stan zdrowia swojego partnera, Krzysztofa Śmiszka. Okazuje się, że polityk zmaga się z poważną chorobą, ma zanik kości i z trudem się porusza. Partner wspiera go w trudnym czasie, codzienna terapia nie została odwołana.

Kim jest Krzysztof Śmiszek i jak doszło do publicznego ujawnienia stanu zdrowia

W niedzielny wieczór, podczas półfinału „Tańca z Gwiaz­dami”, na widowni programu pojawił się Robert Biedroń. To właśnie tam zdecydował się udzielić krótkiego wywiadu, w którym ujawnił informacje o stanie zdrowia swojego wieloletniego partnera – Krzysztofa Śmiszka. W rozmowie przyznał, że obecność w programie to chwilowa odskocznia, ponieważ „ostatnie tygodnie były bardzo trudne”.

"Nie jest łatwo patrzeć na ukochanego, który mierzy się z chorobą. Ale znam Krzyśka determinację i siłę. Wiem, że jeszcze nie raz wszystkich nas zaskoczy. Bo to facet, który zawsze wraca silniejszy. Dziękuję Wam za każde dobre słowo, wiadomość czy gest wsparcia. Naprawdę jestem wdzięczny za Wasze ciepłe słowa. I choć teraz najważniejsze jest zdrowie i powrót do pełni sił, to jego energia i serce dla ludzi są niezniszczalne. A ja? Jestem obok. Z dumą, czułością i spokojem patrzę, jak każdego dnia dzielnie mierzy się z zabiegami" - mówił.

ZOBACZ TEŻ: Ma problemy z chodzeniem, na co dzień korzysta ze sprzętu ortopedycznego. Śmiszek pierwszy raz o chorobie

Diagnoza – zanik kości i konsekwencje dla życia codziennego

Z wypowiedzi Roberta Biedronia wynika, że Krzysztof Śmiszek zmaga się z bardzo poważną chorobą – zanikiem kości. Polityk zaznaczył, że jego partner „z trudem się porusza”, co jest bezpośrednim skutkiem tej diagnozy. Nie zostały podane szczegóły dotyczące stadium choroby ani kiedy ją zdiagnozowano, ale słowa Biedronia nie pozostawiają wątpliwości co do powagi sytuacji.

Co mówi Robert Biedroń – wsparcie i nadzieja w walce z chorobą

Robert Biedroń nie krył emocji w rozmowie, podkreślając, jak trudne są to chwile dla nich obojga. Wspomniał, że mimo wyzwań, jakie niesie choroba, codzienna terapia Krzysztofa Śmiszka nie została przerwana. „To jest bardzo poważna choroba. Jest codzienna terapia i próbujemy przez to przejść najlepiej, jak potrafimy” – mówił polityk. Biedroń zaznaczył również, że Krzysztof jest silny i dzielnie walczy, a on sam stara się go wspierać każdego dnia.

CZYTAJ TEŻ: Razem w życiu i w walce o równość. Od ponad 20 lat tworzą jeden z najtrwalszych związków w polskiej polityce

Rehabilitacja i perspektywy – co dalej z terapią Śmiszka?

Zgodnie z wypowiedziami Roberta Biedronia, terapia Krzysztofa Śmiszka odbywa się codziennie. Nie wiadomo, jak długo potrwa leczenie ani jakie są jego rokowania, jednak informacja o nieprzerwanej terapii wskazuje na zdeterminowanie w walce z chorobą. Nie zostały ujawnione szczegóły dotyczące placówki medycznej ani specjalistów prowadzących leczenie, ale sam fakt ujawnienia problemu w mediach może być próbą zwrócenia uwagi na podobne przypadki i potrzebę wsparcia chorych w Polsce.

Źródło: Pudelek