Remont w Pałacu Prezydenckim trwa. Te niedogodności będzie musiał znosić Karol Nawrocki
Pałac Prezydencki, po zakończeniu remontu, stanie się rezydencją Karola Nawrockiego. Choć warunki mają być luksusowe i historyczne wnętrza przy Krakowskim Przedmieściu robią wrażenie, prezydent nie znajdzie tam prywatnej siłowni. Udogodnienie, na którym mu zależało, nie znalazło miejsca w planach – dostępne będzie tylko pomieszczenie treningowe używane przez Służbę Ochrony Państwa.
Karol Nawrocki już wkrótce zamieszka w odnowionym Pałacu Prezydenckim przy Krakowskim Przedmieściu. Choć nowa rezydencja prezentuje się okazale, nie spełni wszystkich oczekiwań prezydenta – zabraknie w niej prywatnej siłowni, która była istotnym elementem jego codziennego stylu życia.
Remont Pałacu i przeprowadzka Karola Nawrockiego
Pałac Prezydencki, zlokalizowany przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, przechodzi obecnie gruntowny remont. To właśnie do tej prestiżowej lokalizacji ma wkrótce przeprowadzić się Karol Nawrocki. Obecnie pełniący funkcję prezydenta Nawrocki rezyduje w Belwederze, który wcześniej służył za miejsce urzędowania dla takich postaci jak Wojciech Jaruzelski, Lech Wałęsa czy Bronisław Komorowski.
Przenosiny do Pałacu Prezydenckiego planowane są zaraz po zakończeniu trwających tam prac remontowych. Lokalizacja przy Krakowskim Przedmieściu symbolizuje rangę najwyższego urzędu w państwie, a sama rezydencja – mimo swojej monumentalnej formy – nie oferuje wszystkich udogodnień, jakie mogłyby znaleźć się w nowoczesnej siedzibie głowy państwa.
Wizerunek aktywnego prezydenta i oczekiwania społeczne
Karol Nawrocki dał się poznać jako polityk aktywny fizycznie. Jeszcze przed objęciem najwyższego urzędu regularnie trenował – w tym bieganie, ćwiczenia siłowe oraz boks. Takie działania wpisywały się w budowę wizerunku silnego i zdecydowanego przywódcy.
Brak prywatnej siłowni
Jednym z głównych udogodnień, jakich zabraknie w Pałacu Prezydenckim, jest siłownia. Biuro Prasowe Kancelarii Prezydenta potwierdziło, że w Pałacu nie ma ogólnodostępnej siłowni. Istnieje tam natomiast pomieszczenie przeznaczone do ćwiczeń fizycznych, jednak korzysta z niego wyłącznie Służba Ochrony Państwa.
Co więcej, utrzymanie tego pomieszczenia nie jest ujęte w oficjalnym budżecie Pałacu Prezydenckiego. Dla prezydenta, który przyzwyczajony jest do codziennego wysiłku fizycznego, może to oznaczać konieczność zmiany dotychczasowych przyzwyczajeń lub szukanie alternatywnych rozwiązań.
Kontrast z luksusem rezydencji zagranicznych
W artykule porównano warunki panujące w polskiej rezydencji z tymi, które oferują zagraniczne siedziby głów państw – zwłaszcza w USA. Tam prezydenci mają dostęp do całego wachlarza udogodnień – prywatnej siłowni, kortów tenisowych, basenów, kręgielni, sal kinowych, putting greenów do golfa, bieżni i wielu innych luksusowych przestrzeni. Wszystko znajduje się w obrębie jednej rezydencji.
Na tym tle Pałac Prezydencki, mimo swojej historycznej rangi i prestiżu, wypada znacznie skromniej. Nawet po remoncie nie przewidziano w nim miejsca na osobną, nowoczesną siłownię dla prezydenta. Jest to tym bardziej zaskakujące, że aktywność fizyczna Karola Nawrockiego jest dobrze znana opinii publicznej.
CZYTAJ TEŻ: Pierwsza dama w centrum uwagi. Tym strojem skradła show. "Nowy trend", podkreśla ekspertka
Nowa rezydencja Karola Nawrockiego, choć imponująca i reprezentacyjna, nie będzie wyposażona w jedno z udogodnień, które mogłyby wesprzeć jego aktywny styl życia. Brak prywatnej siłowni to niedogodność, z którą prezydent będzie musiał się pogodzić – zwłaszcza że dostępne pomieszczenie treningowe przeznaczone jest wyłącznie dla SOP. Wizerunek silnego, wysportowanego lidera zderza się z realiami zabytkowego pałacu, który choć prestiżowy, nie spełnia wszystkich funkcji współczesnej rezydencji.
Źródło: Plejada