Romantyczny moment uchwycony! Sanah w ramionach męża. Fani rozpływają się nad całuśnym kadrem
Sanah znów podbiła serca fanów – tym razem nie tylko muzyką, ale i szczerym gestem. Wokalistka, która zazwyczaj chroni swoje życie prywatne, opublikowała intymne zdjęcie z mężem Stanisławem Grabowskim, wykonane za kulisami wielkiego koncertu. Ich czułość i naturalność wzruszyły tysiące internautów.

Sanah zazwyczaj chroni swoje życie prywatne, jednak tym razem zrobiła wyjątek. Artystka opublikowała wzruszające zdjęcie z mężem Stanisławem Grabowskim, które wykonano za kulisami jednego z jej koncertów. Ich relacja poruszyła tysiące fanów.
Sanah i Stanisław Grabowski – historia miłości w cieniu reflektorów
Choć Sanah to dziś jedna z największych gwiazd polskiej sceny muzycznej, o jej życiu prywatnym wiadomo niewiele. Artystka od lat chroni relację z mężem Stanisławem Grabowskim, który na co dzień również towarzyszy jej na muzycznej drodze – nie tylko jako mąż, ale też gitarzysta w jej zespole.
Para wzięła ślub w 2022 roku, a wokalistka nie ukrywa, że Stanisław to jej ogromne wsparcie. „Chcę, żeby jak najdłużej został przed koncertem, bo się stresuję. Póki on jest, to jestem taka: "dobra, dobra, jest ok". Potem już totalnie wariuję”, wyznała Sanah w programie „Dzień Dobry TVN”. Ich więź to mieszanka czułości i artystycznego porozumienia.
Czułe chwile z mężem: sanah opublikowała prywatny kadr
Niedawno Sanah zagrała dwa wielkie koncerty, które odbyły się na PGE Narodowym w Warszawie i zgromadziły aż 65 tysięcy fanów. Spektakularne wydarzenie trwało ponad trzy godziny, a artystka zaśpiewała 36 utworów, w tym piosenki z nowego albumu „Dwoje ludzieńków”.
Za kulisami tego muzycznego widowiska działy się jednak równie poruszające momenty. Sanah opublikowała na Instagramie wyjątkowe zdjęcie w objęciach ukochanego. Uchwycono ich czuły pocałunek – intymną chwilę, która rozczuliła tysiące internautów. W opisie zdjęcia artystka napisała: „Moja miłość największa”.
Publikacja zdjęcia z mężem wywołała falę komentarzy. Wśród fanów nie zabrakło wzruszeń, zachwytów i wyrazów podziwu dla ich relacji.
To nie jedyny, w którym Stanisław był widoczny. W czasie rockowej wersji piosenki „Szampan” pojawił się na scenie w niezwykły sposób – wjechał na srebrnym traktorze, obok siedziała Sanah w kowbojskim kapeluszu. Fani oszaleli z zachwytu.
Sanah o zaręczynach z ukochanym
Koncert na PGE Narodowym był nie tylko świętem muzyki, ale także przestrzenią do bardzo osobistych wyznań. Sanah uchyliła rąbka tajemnicy, opowiadając, jak poznała Stanisława – a wszystko zaczęło się dzięki wspólnemu przyjacielowi. Gdy tylko dowiedziała się, że jej przyszły ukochany pojawi się na jednym ze spotkań, natychmiast wpadła w wir przygotowań i zaczęła sprzątać mieszkanie. Oprócz tego, postanowiła podzielić się z fanami historią swoich zaręczyn.
„Tańczyliśmy, on powiedział taki tekst, tak się nawet oświadczył. Powiedział: "Ty tak pięknie pachniesz, a ja tak śmierdzę. To takie romantyczne". Ach ten Staś", wspominała.