Sara Janicka ujawnia: „Nie jestem już mężatką”. Padły słowa o Zakościelnym

Sara Janicka, jedna z najbardziej lubianych tancerek 15. edycji programu „Taniec z gwiazdami”, po emocjonującym finale, w którym zajęła drugie miejsce, zdecydowała się na szczere wyznanie. W rozmowie z reporterką JastrząbPost opowiedziała o emocjach po zakończeniu show, wsparciu ze strony Macieja Zakościelnego oraz... ujawniła, że od kilku miesięcy jest po rozwodzie. Jej słowa wywołały niemałe poruszenie wśród fanów i mediów.

Sara Janicka potwierdza rozwód. „Nie jestem już mężatką”

Sara Janicka oficjalnie potwierdziła, że jej małżeństwo należy już do przeszłości. W rozmowie z reporterką Karoliną Motylewską tancerka ujawniła, że jest po rozwodzie. To pierwszy raz, gdy gwiazda zdecydowała się tak otwarcie mówić o swojej sytuacji osobistej. Informacja ta rzuca nowe światło na zachowanie Janickiej i brak wsparcia ze strony byłego męża podczas jej udziału w 15. edycji „Tańca z gwiazdami”.

„Ukazało się kilka artykułów na temat mojego męża. I to nie są prawdziwe informacje, ponieważ ja nie jestem już mężatką. W związku z tym oczywiste jest, że nie miał nic przeciwko” – powiedziała wprost Sara Janicka, tym samym kończąc wszelkie spekulacje.

Tancerka zaznaczyła, że nie zamierza dzielić się szczegółami rozstania. „Jeśli chodzi o mój rozwód, to jest to dla mnie bardzo prywatna sprawa i nie chcę wchodzić w szczegóły. Mogę jednak powiedzieć, że ta sprawa zakończyła się kilka miesięcy temu” – podkreśliła.

Zobacz też: Jej choreografie przeszły do historii programu, widzowie ją kochają. Mało kto wie, czym się zajmuje poza parkietem

Zaskakujące wsparcie od Zakościelnego w finale „TzG”

Podczas finału 15. edycji „Tańca z gwiazdami”, widzowie byli świadkami nieoczekiwanego gestu ze strony Macieja Zakościelnego. Aktor, który wcześniej tańczył z Janicką w jesiennej edycji programu w 2024 roku, pojawił się nagle na parkiecie, wręczył jej kwiaty i zaapelował do widzów o oddanie głosu na nią i jej partnera – Maurycego Popiela.

„Tak jak kiedyś jeden z moich partnerów tanecznych, Krzysztof Szczepaniak, powiedział, że dozgonnie będzie mi kibicował, tak od Maćka słyszałam, że będzie trzymał za mnie kciuki. Jest to wspaniałe, bardzo miłe” – mówiła wzruszona Janicka.

Gest aktora wywołał falę spekulacji na temat rzekomego związku tej dwójki. Jednak sama zainteresowana stanowczo zaprzeczyła: „Nie jesteśmy parą — oczywiście, że nie. Z Maćkiem to bardzo dobra, koleżeńska relacja”.

Dramat i emocje po finale – Janicka komentuje drugie miejsce

W jubileuszowej edycji „Tańca z gwiazdami” Sara Janicka tańczyła w parze z aktorem Maurycym Popielem. Para była jedną z ulubionych wśród jurorów i widzów, a ich emocjonalne występy zbierały wiele pochwał. Choć ostatecznie Kryształową Kulę zdobyli Mikołaj „Bagi” Bagiński i Magdalena Tarnowska, Janicka i Popiel zakończyli rywalizację na drugim miejscu.

Mimo braku głównej nagrody, tancerka nie ukrywała zadowolenia i wdzięczności. „Czuję się wspaniale, wręcz zaskakująco dobrze. Mam w sobie ducha sportowca i zastanawiałam się, jak przyjmę sytuację, w której nie uda się zdobyć nagrody głównej” – powiedziała. „Słowa uznania, które do nas docierają, są dla mnie wystarczające, żeby czuć się w stu procentach zrealizowana w tym programie” – dodała.

Zobacz też: Maciej Zakościelny skomentował plotki o romansie z Janicką. Już wszystko jasne!

Czy łączy ich coś więcej? Tancerka o relacji z Maciejem Zakościelnym

Publiczne wsparcie Macieja Zakościelnego dla Sary Janickiej wywołało lawinę komentarzy i domysłów. Internauci zastanawiali się, czy łączy ich coś więcej niż przyjaźń. Tancerka jednak szybko rozwiała wszelkie wątpliwości.

„Z Maćkiem to bardzo dobra, koleżeńska relacja” – powiedziała, podkreślając, że ich relacja nie wykracza poza zawodowe i przyjacielskie granice.