Reklama

W brytyjskiej rodzinie królewskiej znów zawrzało. Po miesiącach milczenia książę Harry i król Karol III spotkali się w cztery oczy, co samo w sobie byłoby wydarzeniem bez precedensu, gdyby nie kontekst, w jakim do niego doszło. Ekspertka królewska Tina Brown sugeruje, że decyzja monarchy mogła mieć drugie dno – wszystko miało być reakcją na narastający konflikt z księciem Williamem. Spotkanie, które miało miejsce w Clarence House, rzuca nowe światło na relacje w najbliższym otoczeniu tronu.

Spotkanie po półtora roku – co się wydarzyło w Clarence House?

W Clarence House w Londynie doszło do długo wyczekiwanego spotkania króla Karola III z księciem Harrym. To ich pierwsza prywatna rozmowa od półtora roku. Ostatni raz mieli kontakt w lutym 2024 roku, kiedy książę Harry przyleciał do Wielkiej Brytanii w związku z problemami zdrowotnymi ojca. Wówczas spotkanie było krótkie i formalne, a król zgodził się na nie mimo zaleceń lekarzy.

Od tamtego czasu Harry wielokrotnie próbował zorganizować kolejne spotkanie, jednak Karol III regularnie tłumaczył się brakiem czasu i napiętym grafikiem. Tym bardziej zaskakująca była jego decyzja o przylocie ze Szkocji specjalnie po to, by spędzić prawie godzinę z synem.

Konflikt Karola III z Williamem – coraz większe napięcia

Według królewskiej ekspertki Tiny Brown, spotkanie z Harrym mogło być bezpośrednio związane z pogarszającymi się relacjami króla z księciem Williamem. W rozmowie z brytyjskim "Daily Mail" Brown ujawniła, że w ostatnich miesiącach Karol III coraz bardziej irytuje się postawą starszego syna.

Głównym punktem zapalnym mają być różnice w podejściu do obowiązków królewskich. Monarcha uważa, że William zbyt często wycofuje się z zadań związanych z rodziną królewską, przez co ciężar reprezentowania monarchii spoczywa głównie na nim samym.

Zobacz też: Nie mógł doczekać się spotkania z ojcem, tak zareagował na jego widok. Zdjęcia króla i księcia obiegły cały świat

Tina Brown: „Król bardziej zirytowany Williamem niż Harrym”

„Wiem z dobrego źródła, że król jest obecnie dużo bardziej zirytowany zachowaniem starszego syna niż młodszego” – zdradziła Tina Brown. Według niej, Karol III uważa, że William wykorzystuje wizerunek zaangażowanego ojca, by ukazać niedostatki ojcostwa króla.

Ekspertka dodała, że takie działania są dla monarchy wyjątkowo bolesne. Choć Harry w przeszłości oskarżał ojca o emocjonalną i fizyczną nieobecność, to teraz to właśnie William jest źródłem większego rozczarowania Karola III.

książę Harry, Londyn
książę Harry, Londyn Fot. INSTARimages /NSTAR IMAGES LLC

Oficjalne obowiązki i ojcostwo – różnice w działaniach Karola i Williama

Tina Brown porównała aktywność obu książąt, przytaczając konkretne dane. W ciągu ostatnich 12 miesięcy król Karol III wziął udział w oficjalnych wydarzeniach przez 175 dni, pomimo podeszłego wieku i problemów zdrowotnych. Tymczasem William miał pięć rodzinnych wakacji w ciągu siedmiu miesięcy.

Po powrocie z ostatniego urlopu książę Walii miał zaplanowane zaledwie dwa publiczne wystąpienia: finał Pucharu Świata w Rugby Kobiet z córką oraz spacer po ogrodach Muzeum Historii Naturalnej. Te dane wyraźnie pokazują, jak różne podejście prezentują ojciec i syn.

Zobacz też: 55 minut sam na sam. Ojciec i syn spotkali się po miesiącach ciszy. Harry ujawnia królowi rodzinne nagrania

Nowa strategia księcia Harry’ego – uderzenie w brata?

Brown oceniła ruch księcia Harry’ego jako przemyślaną strategię. „Po pięciu latach emanowania złością rudy maruda w końcu zrozumiał, że aby zdobyć serce opinii publicznej, wystarczy przyjechać do Wielkiej Brytanii i się uśmiechać” – podsumowała.

Zdaniem ekspertki, ten prosty gest mógł wpłynąć na decyzję Karola III o spotkaniu. Dla Williama może to być niepokojący sygnał, że jego pozycja w oczach ojca zaczyna słabnąć.

Książę Harry, król Karol III, książę William, 2014 r.
Książę Harry, król Karol III, książę William, 2014 r. Foot. John Stillwell - WPA Pool/Getty images

Źródło: plejada.pl

Reklama
Reklama
Reklama