Taki hołd złożył tylko Trzaskowski. Symboliczna scena na pogrzebie Joanny Kołaczkowskiej
W poniedziałek odbyły się uroczystości pożegnalne Joanny Kołaczkowskiej. Tłumy żałobników zgromadziły się, by pożegnać wybitną artystkę kabaretową. Wśród wielu gestów pamięci wyróżniał się symboliczny gest od prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego. Tak oddał hołd artystce.

W poniedziałek, 28 lipca o godz. 11.00 rodzina, przyjaciele i fani pożegnali królową polskiego kabaretu. Przed kościołem w Warszawie zgromadziły się tłumy tych, którzy chcieli towarzyszyć Joannie Kołaczkowskiej w jej ostatniej drodze. Na poruszający gest zdobył się Rafał Trzaskowski. Tak prezydent Warszawy oddał hołd wybitnej artystce.
Tak bliscy i fani pożegnali Joannę Kołaczkowską
Uwielbiana artystka kabaretowa znana z występów w grupie Hrabi, została pożegnana przez bliskich, przyjaciół i fanów. 28 lipca w Warszawie odbyły się uroczystości pogrzebowe Joanny Kołaczkowskiej. O godz. 11:00 rozpoczęła się msza żałobna w Kościele św. Karola Boromeusza przy ul. Powązkowskiej 14. Po niej, o godz. 12:30, zaplanowano świecką ceremonię na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej zgromadził wielu znanych przedstawicieli świata kultury, sztuki i życia publicznego. Wśród uczestników panowała atmosfera głębokiej zadumy, ale i wdzięczności za twórczość artystki, która przez dekady potrafiła rozśmieszać, wzruszać i inspirować kolejne pokolenia Polaków. Była nie tylko ikoną polskiego kabaretu. Była duszą sceny, kobietą o niepowtarzalnym głosie i energii, która przez lata rozświetlała twarze widzów uśmiechem. Dziś żałobnicy zebrali się, by oddać jej cześć.
Wśród wieńców i kwiatów składanych podczas pożegnania Joanny Kołaczkowskiej jeden wyróżniał się szczególnie. Ułożony z żółtych i czerwonych kwiatów – barw Warszawy – symboliczny hołd od prezydenta miasta, Rafała Trzaskowskiego, wzbudził szczególne poruszenie.


Rafał Trzaskowski oddał hołd Joannie Kołaczkowskiej
Wieniec ozdobiono elegancką szarfą w kolorach czerwieni i żółci, opatrzoną napisem: „Rafał Trzaskowski. Prezydent m.st. Warszawy”. Ten detal nie był przypadkowy – był to wyraz wdzięczności i szacunku miasta dla artystki, która przez lata była jego nieodłączną częścią.
Na podstawie zdjęć publikowanych przez agencje fotograficzne, widzimy, że kompozycję kwiatową na miejsce ostatniego pożegnania artystki przynieśli funkcjonariusze straży miejskiej. To oni, z należnym szacunkiem złożyli wieniec przed ołtarzem kościoła św. Karola Boromeusza na Powązkach. Wzruszający gest – oficjalny, a jednak pełen emocji – zapisał się w pamięci wszystkich obecnych jako ważny i symboliczny moment tego dnia.
Pod kościołem pojawił się wieniec w kolorach żółto czerwonych – barwach stolicy. Kompozycja kwiatowa została starannie ustawiona i wyróżniała się na tle innych wyrazów pamięci. Wieńce i kwiaty to elementy często pojawiające się podczas pożegnań, jednak ten gest Trzaskowskiego – wykonany w symbolicznych barwach miasta – był wyjątkowy.

