To będą jej pierwsze święta bez męża. Anastazja Jakubiak pokazała zdjęcie syna przy choince. Z jej wyznaniem utożsamiły się dziesiątki osób

Tegoroczne Boże Narodzenie dla Anastazji Jakubiak ma wyjątkowo trudny wymiar. Wdowa po znanym kucharzu, Tomaszu Jakubiaku, po raz pierwszy mierzy się z okresem świątecznym bez ukochanego męża, który zmarł 30 kwietnia 2025 roku po długiej walce z rzadkim nowotworem.

19 grudnia opublikowała na Instagramie poruszające zdjęcie syna siedzącego przy świątecznej choince i podzieliła się emocjonalnym przesłaniem do wszystkich, którzy — podobnie jak ona — przeżywają święta w żałobie.

Wzruszające zdjęcie syna przy choince poruszyło internautów

Zdjęcie ukazujące ich syna przy choince stało się symbolem przeżywania świąt w nowej, trudnej rzeczywistości. Anastazja Jakubiak napisała:

„Odejście ukochanej osoby, czy bolesne rozstanie. Mierzenie się ze stratą przed świętami jest zwyczajnie… trudne. W tym czasie możesz zadbać o siebie, w sposób, jaki tylko ty uznasz za właściwy. Możesz zbojkotować wigilię i zamówić sushi, czy wyjechać i zapomnieć o kalendarzu.”

Żałoba w święta: apel Anastazji Jakubiak do osób w trudnej sytuacji

Wdowa po Tomaszu Jakubiaku zwróciła uwagę na to, że święta nie muszą wyglądać tak jak zawsze. Najważniejsze jest, by zadbać o siebie i nie spełniać oczekiwań innych.

„Bardzo dobrze wiem, że pustkę, którą teraz czujesz, nic nie jest w stanie zapełnić. Więc jeśli potrzebujesz być Grinchem lub rzucić się w wir pieczenia i odpalić wigilię na 20 osób, to jest to ok. Spełnianie czyiś oczekiwań nie pomoże ci w zmierzeniu się ze stratą, ale dokonywanie wyborów w pełnej zgodzie ze sobą, w danej chwili już tak.”

CZYTAJ TEŻ: Straciła zarówno męża, jak i najlepszego przyjaciela. Anastazja Jakubiak tylko w VIVIE! o żałobie po odejściu męża

Porady Anastazji Jakubiak: „Możesz wybrać, jak chcesz przeżyć ten czas”

Słowa Anastazji Jakubiak okazały się ważnym przesłaniem dla wielu osób, które również mierzą się ze stratą i nie wiedzą, jak odnaleźć się w czasie świąt. Podkreśla, że każdy ma prawo spędzić ten czas na swój sposób – nawet jeśli oznacza to zerwanie z tradycją.

Zobacz też: „Boję się tych świąt”. Anastazja Jakubiak o pierwszym Bożym Narodzeniu bez męża. Spędzi je z dala od domu

Internauci reagują na wpis

Komentarze pod postem Anastazji Jakubiak świadczą o ogromnym poruszeniu na jej słowa i współodczuwaniu.

„Ta pustka pozostanie na zawsze... Nasze 2 święta bez męża, a wciąż boli tak samo, a nawet bardziej. Ściskam bardzo mocno Ciebie i synka.”

„Moje 3 bez męża... już świąt nie obchodzę.”

„Pierwszy rok jest najgorszy. Potem dalej boli, ale już uczysz się z tym bólem żyć.”

„Moja mama zmarła na początku grudnia przed swoimi urodzinami i właśnie teraz przed świętami... to tak boli… nie potrafię sobie z tym poradzić.”

„Dwa tygodnie, odkąd odszedł Mój Anioł Stróż. Pierwsze Święta i pierwszy Nowy Rok bez niego… Dziękuję za te słowa.”

Wpis Anastazji Jakubiak stał się nie tylko formą osobistego wyznania, ale również platformą wsparcia i współodczuwania, co ma ogromne znaczenie dla wszystkich przeżywających trudne chwile.

Źródła: fakt.pl, plejada.pl