To miało być miejsce jej kolejnego inspirującego wystąpienia, zebrani oddali dziennikarce wzruszający hołd. Padły znamienne słowa
Podczas inauguracji XVII Kongresu Kobiet w Katowicach oddano hołd Katarzynie Stoparczyk – cenionej dziennikarce, tragicznie zmarłej w wypadku drogowym na trasie S19 w Jeżowem. Zebrani uczcili ją minutą ciszy, a z ekranu popłynęły fragmenty jej programu „Dajcie nam głos”, przypominające, jak potrafiła odkrywać mądrość dzieci. Usłyszano też znamienne słowa: „Ona wiedziała, że dzieci to mają...”.
Wstrząsające informacje o śmierci Katarzyny Stoparczyk poruszyły całą Polskę. Podczas XVII Kongresu Kobiet w Katowicach, który miał być miejscem jej kolejnego inspirującego wystąpienia, zebrani oddali dziennikarce wzruszający hołd. Minuta ciszy i odtworzenie fragmentu programu „Dajcie nam głos” przypomniały wszystkim o jej niezwykłej wrażliwości, zaangażowaniu i unikalnym podejściu do rozmów z dziećmi.
Tragiczna śmierć Katarzyny Stoparczyk na S19 w Jeżowem
Katarzyna Stoparczyk zginęła tragicznie w wypadku drogowym na drodze ekspresowej S19 w miejscowości Jeżowe. Miała 55 lat. W wyniku tego tragicznego zdarzenia śmierć poniosły dwie osoby, a trzy kolejne zostały ranne. Stoparczyk podróżowała samochodem, który uczestniczył w kolizji z innym pojazdem osobowym. Ranny został również pasażer, który wymagał transportu śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Do wypadku doszło tuż przed planowanym wystąpieniem dziennikarki podczas XVII Kongresu Kobiet. Jeszcze kilka godzin wcześniej Stoparczyk zapowiadała swój udział w wydarzeniu w mediach społecznościowych, pisząc o planowanych trzech spotkaniach, w tym prelekcji dotyczącej młodzieży w kryzysie.
Kongres Kobiet – minuta ciszy i fragment „Dajcie nam głos”
Podczas inauguracji XVII Kongresu Kobiet w Katowicach, uczestnicy wydarzenia uczcili pamięć Katarzyny Stoparczyk minutą ciszy. Na scenie wyświetlono fragment jej programu „Dajcie nam głos”, w którym głos oddawany był dzieciom – ich spostrzeżeniom, emocjom i doświadczeniom. To właśnie te treści były fundamentem jej pracy i unikalnego stylu dziennikarskiego.
Zgromadzeni usłyszeli też słowa, które podkreślały misję, jaką pełniła w mediach:
„Ona wiedziała, że dzieci to mają, cały czas mają. Odkrywała ich mądrość w swoich bardzo licznych programach. Chciałbym, żebyśmy taki maleńki kawałek tego programu zobaczyli.”
Ten wzruszający moment podkreślił znaczenie i wpływ, jaki miała Katarzyna Stoparczyk na odbiorców – zarówno dzieci, jak i dorosłych.
„Ona wiedziała, że dzieci to mają” – hołd przez słowa
Katarzyna Stoparczyk była postacią wyjątkową na medialnej mapie Polski. Jej podejście do pracy z dziećmi, wrażliwość i autentyczność sprawiały, że każdy program, który prowadziła, był głosem pokoleń najmłodszych. Odtworzony podczas Kongresu fragment programu nie był przypadkowy – stanowił hołd dla tej unikalnej perspektywy, jaką wniosła do mediów publicznych.
Uczestnicy wydarzenia zareagowali ze wzruszeniem, a sama inicjatywa organizatorów Kongresu Kobiet spotkała się z ogromnym uznaniem.
Dziedzictwo w radiu i telewizji: Dzieci wiedzą lepiej, Duże dzieci
Stoparczyk była znana z takich programów jak „Duże dzieci”, „Dzieci wiedzą lepiej” oraz „Zagadkowa Niedziela”. Jej głos towarzyszył słuchaczom Radiowej Trójki i Radia 357. Od lat była nie tylko dziennikarką, ale też edukatorką i promotorką wartościowego dialogu z młodym pokoleniem.
To właśnie przez te audycje i spotkania – również planowane na Kongresie Kobiet – Stoparczyk zbudowała swój niezapomniany dorobek. W Katowicach miała prowadzić wykład dotyczący młodzieży w kryzysie i prezentować filmy z kanału YouTube „Dajcie nam głos Kasia Stoparczyk i Dzieci”.
Emocje i pamięć – co mówi o nas gest oddany dziennikarce?
Wzruszający hołd oddany Katarzynie Stoparczyk podczas Kongresu Kobiet nie był jedynie formalnym gestem. Był symbolem pamięci i wdzięczności dla osoby, która przez dekady dawała głos tym, którzy byli często pomijani. Minuta ciszy, odtworzenie programu i wspomnienie jej misji to wyraz szacunku, który zapisał się w historii Kongresu Kobiet.
Śmierć Katarzyny Stoparczyk to bolesna strata dla świata mediów, edukacji i dziecięcej wrażliwości. Ale dzięki temu, co zostawiła po sobie – jej głos będzie nadal słyszalny.
Zobacz też: Ostatni SMS wysłała kilkanaście minut przed tragedią. Tak wyglądały ostatnie chwile uwielbianej dziennikarki
Źródło: plejada.pl