To ona wcieli się w rolę Violetty Villas. Syn gwiazdy w mocnych skomentował ten wybór, fani nie kryją zaskoczenia
Sandra Drzymalska, aktorka młodego pokolenia znana z „Sexify”, została wybrana do jednej z najbardziej wymagających ról w polskim kinie – zagra Violettę Villas w biograficznym filmie „Dzięcioł i Violetta”. W produkcji, która już teraz wywołuje ogromne emocje, poznamy nie tylko światowej sławy diwę, ale przede wszystkim matkę i kobietę o niezwykle złożonej osobowości. Film powstaje przy współpracy z rodziną artystki.

Niezwykła metamorfoza, wielka odpowiedzialność i emocje sięgające zenitu – Sandra Drzymalska wciela się w jedną z najbardziej ikonicznych postaci polskiej kultury – Violettę Villas. Film „Dzięcioł i Violetta” opowie nie tylko o barwnej diwie, ale przede wszystkim o kobiecie zagubionej między sławą a samotnością. To historia widziana oczami jej syna – intymna, bolesna i poruszająca.
ZOBACZ TEŻ: To ona wcieli się w rolę Violetty Villas. Ten wybór podzielił fanów, zdjęcia już się rozpoczęły
Sandra Drzymalska zauważona już wiele lat temu
Choć casting do roli Violetty Villas trwał długo, dla Krzysztofa Gospodarka i jego żony odpowiedź była jasna od lat. Sandra Drzymalska – aktorka znana z produkcji takich jak „Belfer” czy „Sexify” – została przez nich zauważona już pięć, sześć, a może nawet siedem lat temu. Jak przyznał syn artystki w rozmowie z „Super Expressem”, pierwsze spotkania z aktorką odbyły się dawno temu, a wybór dojrzewał przez lata. – „Sandra była naszym pierwszym wyborem, zaliczyliśmy takie nią zauroczenie wiele, wiele lat temu. No i udało się” – powiedział.
Film „Dzięcioł i Violetta”: opowieść z perspektywy syna
Biograficzna produkcja nosi tytuł „Dzięcioł i Violetta” i opowiada historię Violetty Villas oczami jej syna. Krzysztof Gospodarek nie tylko towarzyszył matce w jej życiu prywatnym, ale był także bezpośrednim świadkiem wzlotów i dramatycznych upadków jej kariery. Film ma ukazać nie tylko sceniczny blask artystki, ale też jej samotność i zmagania w codzienności.
Kulisy obsady: wpływ rodziny na decyzję
Choć ostateczna decyzja w sprawie obsady była kolegialna, Krzysztof Gospodarek przyznał, że on i jego żona mieli realny wpływ na wybór aktorki. Udało im się przekonać twórców do swojej wizji – do aktorki, którą uważali za idealną od lat. – „To nie był łatwy wybór, a jak się sprawdzą na planie, dopiero się okaże” – zaznaczył Gospodarek.

Twórcy filmu: reżyseria, scenariusz, obsada
Za reżyserię odpowiada Karolina Bielawska – twórczyni znana z wnikliwego podejścia do tematów społecznych i biograficznych. Film zapowiadany był od lat, ale dopiero teraz nabiera realnych kształtów. W obsadzie, oprócz Sandry Drzymalskiej, pojawią się także: Jowita Budnik, Mateusz Banasiuk, Borys Szyc, Dorota Kuduk, Christo Szopov, Antoni Rembelski, Antoni Tyszkiewicz i Kazik Radziejewski.
CZYTAJ TEŻ: Depresja, nałóg i przerażająca samotność… Tak od kulis wyglądało życie Violetty Villas

Kariera Sandry Drzymalskiej nabiera rozpędu
Rola Violetty Villas nie jest jedynym dużym projektem Sandry Drzymalskiej. Aktorka przeżywa obecnie intensywny rozwój kariery. Wkrótce zobaczymy ją również jako Izabelę Łęcką w serialowej adaptacji „Lalki” produkowanej przez Netflix. Niedawno zakończyła również zdjęcia do filmu o Simonie Kossak.
Źródło: Plejada