Viki Gabor podsumowała konflikt z Roksaną Węgiel. Gwiazda nie zamierza milczeć
Viki Gabor publicznie komentuje narastający konflikt z Roksaną Węgiel. 18-letnia gwiazda ujawnia, co naprawdę sądzi o medialnej aktywności swojej starszej koleżanki.

Viki Gabor i Roksana Węgiel – dwie zwyciężczynie Eurowizji Junior – dziś dzieli więcej niż łączy. Ich konflikt wybuchł po krytycznej wypowiedzi Gabor na temat działań wizerunkowych Węgiel. Od tego czasu relacje między wokalistkami pozostają napięte.
Jak zaczął się konflikt Viki Gabor i Roksany Węgiel?
Viki Gabor i Roksana Węgiel, dwie młode gwiazdy polskiej sceny muzycznej, od lat są porównywane ze względu na podobne początki kariery – udział w programie "The Voice Kids" oraz zwycięstwa w Eurowizji Junior. Jednak latem 2024 roku relacje między nimi uległy zaostrzeniu. Wszystko zaczęło się od wypowiedzi Viki Gabor dla portalu vibez.pl, w której skrytykowała Roksanę Węgiel za promowanie bielizny zamiast muzyki. Wypowiedź ta wywołała medialną burzę i rozpoczęła serię wzajemnych uszczypliwości między piosenkarkami.
- ZOBACZ TEŻ: Widzowie oburzeni pozycją Polski na Eurowizji Junior 2025. Nasza reprezentantka zabrała głos

„Nie będę siedzieć cicho” – Viki Gabor o swojej reakcji
W grudniu 2025 roku, podczas wywiadu udzielonego stacji RMF FM, Viki Gabor ponownie została zapytana o konflikt z Roksaną Węgiel. Wokalistka, promując swoją nową płytę "Spektrum uczuć", wyraziła zmęczenie tematem, ale jednoznacznie podkreśliła, że nie zamierza milczeć wobec nieprzychylnych komentarzy.
"Strasznie nie lubię tego tematu, bo jest on niepotrzebny. Jestem takim typem osoby, że jak widzę, że ktoś robi coś na mój temat, to nie będę siedzieć cicho" – powiedziała Gabor.
Młoda artystka przyznała, że już na początku znajomości z Węgiel odczuwała niechęć wobec niektórych jej zachowań. Podkreśliła jednak, że nie zamierza nakręcać konfliktu.
"Nie nakręcam tej sytuacji, bo jestem pewna, że tak samo jak mi, tak i Roxie, nie chce się. Nie musimy się lubić i rozmawiać ze sobą. Nakręcanie tego nie jest moim priorytetem. Nie lubię o takich rzeczach rozmawiać, bo mam wrażenie, że jest fajniejszy temat, np. płyta", zaznaczyła.
Co Viki Gabor myśli o promocji muzyki w social mediach?
Viki Gabor w rozmowie dla RMF FM poruszyła również temat obecnych metod promocji muzyki, szczególnie w mediach społecznościowych. Piosenkarka otwarcie skrytykowała obowiązek aktywności w sieci, który według niej nie powinien determinować kariery artystycznej.
„Mam wrażenie, że my jako artyści przez ten cały Instagram i TikTok musimy promować naszą muzykę poprzez wrzucanie postów, nagrywanie jakichś tiktoków, robienie z siebie głupków. […] Michael Jackson nie musiał wrzucać posta, żeby się wypromować” – stwierdziła stanowczo.
Dla Gabor priorytetem jest twórczość muzyczna, nie zaś wizerunek w internecie. Jej wypowiedź można odczytać jako próbę podkreślenia wartości artystycznej ponad medialny szum.
- SPRAWDŹ TEŻ: Nastoletnie dzieci gwiazdora "Złotopolskich" pojawiły się u jego boku na wizji. Mają zaskakujące plany na przyszłość

