Reklama

Po 15 latach pracy w Telewizji Polskiej Tomasz Tylicki zdecydował się odejść. Były prowadzący „Pytania na śniadanie” podzielił się tą informacją w osobistym wpisie, który poruszył internautów. W komentarzach – fala wzruszeń, podziękowań i żalu. Dla wielu widzów to koniec pewnej epoki.

Reklama

Tomasz Tylicki żegna się z TVP po 15 latach

To wiadomość, która zaskoczyła wielu widzów i internautów. Tomasz Tylicki, znany z ekranów Telewizji Polskiej, postanowił pożegnać się ze stacją po 15 latach pracy. Swoją decyzję ogłosił publikując poruszający wpis w mediach społecznościowych.

ZOBACZ TEŻ: Wróciła do TVP, tak ją powitano. Fetowaniu nie było końca. Te nagrania mówią wszystko

Jak sam napisał, był to czas pełen wyzwań, ale też niepowtarzalnych doświadczeń:

"Po 15 latach podjąłem decyzję o zamknięciu ważnego etapu w moim życiu i zakończeniu współpracy z Telewizją Polską. Przez te lata pracowałem przed kamerą jako dziennikarz: reporter i prowadzący, ale również za kulisami: w roli wydawcy i specjalisty od reklamy. To był czas intensywnej nauki, rozwoju zawodowego i spotkań z ludźmi, którzy są mistrzami w swoim fachu" – podsumował.

Choć Tylicki przez wiele lat pracował jako wydawca i specjalista ds. reklamy, dopiero w 2024 roku pojawił się na ekranie jako jeden z prowadzących „Pytania na śniadanie”, gdzie stworzył duet z Beatą Tadlą.

Emocjonalny wpis prezentera poruszył internautów

To była decyzja, która wywołała ogromne poruszenie wśród widzów Telewizji Polskiej. Tomasz Tylicki, dotąd znany z ekranów śniadaniówki „Pytanie na śniadanie”, ogłosił, że po piętnastu latach kończy swoją zawodową przygodę z TVP. O wszystkim poinformował w emocjonalnym wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych. Wiadomość natychmiast obiegła internet, a pod postem pojawiły się setki komentarzy – jedni dziękowali za wspólne poranki, inni wyrażali niedowierzanie, że tak ciepła i lubiana postać znika z anteny. Dla wielu fanów jego obecność była stałym punktem codzienności, a sposób, w jaki żegna się z publicznością, tylko potwierdza, jak wiele znaczyła dla niego ta rola.

Tomasz Tylicki
Tomasz Tylicki TVP

Zmiany w „Pytaniu na śniadanie” – co dalej?

Chociaż Tomasz Tylicki nie pojawia się już na ekranie „Pytania na śniadanie” od pewnego czasu, jego oficjalne pożegnanie potwierdziło ostateczne zakończenie współpracy z TVP. Wcześniej jego miejsce u boku Beaty Tadli zajął Robert El Gendy, co wywołało pierwsze spekulacje o zmianach kadrowych.

CZYTAJ TEŻ: Straciła pracę w TVN, tryumfalnie wraca do TVP. Kulisy mogą zaskoczyć. A jedna kto prawda!

Obecnie nie wiadomo, jakie są dalsze plany zawodowe Tomasza Tylickiego. Jednak sądząc po licznych komentarzach, wielu fanów z niecierpliwością będzie śledzić jego kolejne kroki.

Reklama

Źródło: Plejada

Reklama
Reklama
Reklama