Reklama

Karol Strasburger, znany przede wszystkim z roli prowadzącego popularnego programu telewizyjnego "Familiada", zaskoczył swoich fanów i media wyznaniem dotyczącym wychowania swojej sześcioletniej córki, Laury. W wywiadzie, który wywołał duże zainteresowanie, prezenter opowiedział o swoim nietypowym podejściu do ojcostwa, szczególnie w kontekście swojego wieku oraz życiowych doświadczeń. Strasburger, który w wieku 72 lat został ojcem po raz pierwszy, wyjaśnił, jak jego relacja z córką różni się od tego, co zwykle spotykamy w przypadku młodszych rodziców.

Kto jest bohaterem? – Karol Strasburger jako tata

Karol Strasburger w wywiadach wielokrotnie podkreślał, że ojcostwo w jego życiu zyskało zupełnie nowy wymiar. Córka Laura, którą ma z żoną Małgorzatą Weremczuk, stała się dla niego nie tylko źródłem radości, ale także inspiracją do zmiany dotychczasowego stylu życia. Choć początkowo nie był pewny, jak odnajdzie się w roli ojca w dojrzałym wieku, teraz twierdzi, że ojcostwo to najpiękniejsza rola, jaką kiedykolwiek odegrał w swoim życiu. Co ciekawe, Strasburger od początku stawiał na pełną obecność w życiu swojej córki – zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie.

ZOBACZ TEŻ: Zapytany o emeryturę nie krył wzburzenia. Karol Strasburger dosadnie skomentował tę kwestię, nie pozostawiając złudzeń

Co się wydarzyło? – wyznanie o wychowaniu córki

W wywiadzie, który zaskoczył wielu, Strasburger przyznał, że jego podejście do wychowania różni się od tradycyjnych metod. Zdecydowanie podkreśla, że kluczową rolę odgrywa tu czas spędzany z dzieckiem. "Spędzam z nią każdą wolną chwilę, nie rozstajemy się praktycznie nigdy. Staram się być dla niej nie tylko ojcem, ale także przyjacielem, który pomoże jej odkrywać świat" – wyznał w rozmowie. To podejście, pełne zaangażowania i czułości, przyciągnęło uwagę nie tylko dziennikarzy, ale także rodziców, którzy zyskali okazję, by spojrzeć na wychowanie dzieci z zupełnie innej perspektywy.

Małgorzata Strasburger, Karol Strasburger, VIVA! 16/2021
Olga Majrowska

Gdzie i w jakich okolicznościach? – kontekst wywiadu

Wypowiedź Karola Strasburgera miała miejsce w wywiadzie udzielonym jednej z popularnych gazet. Prezentując swoje spojrzenie na rodzicielstwo, nie unikał osobistych wyznań, co tylko dodało rozmowie autentyczności. Warto zauważyć, że Strasburger w wieku 72 lat ma już za sobą bogaty bagaż życiowych doświadczeń, a fakt, że został ojcem w tak dojrzałym wieku, nie jest dla niego powodem do wstydu, a wręcz przeciwnie – podkreśla, że daje mu to unikalną perspektywę na życie i wychowanie. Warto zaznaczyć, że jego podejście do ojcostwa staje się inspiracją dla wielu dojrzałych mężczyzn, którzy również po wielu latach decydują się na założenie rodziny.

CZYTAJ TEŻ: Mówili, że jest za stary na dziecko. Strasburger bez cenzury o późnym ojcostwie. Nie tego się spodziewaliście

Jakie są szczegóły podejścia do wychowania? – konkretne słowa Strasburgera

W rozmowie Karol Strasburger mówił o tym, jak ważne jest dla niego stworzenie z córką silnej więzi opartej na wzajemnym szacunku i miłości. Jednym z jego priorytetów jest, by Laura miała poczucie bezpieczeństwa, ale także by mogła rozwijać swoje pasje i talenty. "Chcę, żeby Laura była szczęśliwa, a przede wszystkim, by potrafiła radzić sobie w życiu. Uczę ją, jak rozwiązywać problemy i jak być odważną w obliczu trudności" – wyznał w wywiadzie. Strasburger stawia na świadome wychowanie, w którym ważne są rozmowy, wspólne zabawy, ale także chwile, które pozwalają na rozwijanie wyobraźni i kreatywności córki.

Małgorzata Strasburger, Karol Strasburger, VIVA! 16/2021
Małgorzata Strasburger, Karol Strasburger, VIVA! 16/2021 Fot. Olga Majrowska Fot. Olga Majrowska

Dlaczego to zaskakuje? – starania, wiek ojca i postawa

Zaskoczeniem dla wielu jest przede wszystkim wiek Karola Strasburgera – 72 lata, który w oczach niektórych może wydawać się zaawansowanym wiekiem, by zaczynać rodzicielstwo. Jednak Strasburger udowadnia, że wiek nie ma znaczenia, jeśli chodzi o chęć bycia obecnym i zaangażowanym rodzicem. Jego podejście do wychowania jest pełne spokoju, ale i odpowiedzialności. W czasach, gdy wielu rodziców walczy o równowagę między życiem zawodowym a rodzinnym, Strasburger pokazuje, że wciąż można znaleźć czas na pełną obecność w życiu dziecka.

Źródło: Gazeta.pl

Reklama
Reklama
Reklama