Zatańczy w Tańcu z Gwiazdami? Zaproponowano mu niebotyczną kwotę! Tego nikt się nie spodziewał
Zenek Martyniuk może wkrótce porzucić scenę koncertową na rzecz tanecznego parkietu. Jak donoszą media, król disco polo jest typowany jako pierwszy uczestnik nowej edycji „Tańca z gwiazdami”, a za każdy odcinek miałby zgarnąć absolutnie rekordową stawkę. Czy gwiazdor da się porwać rytmom samby i cha-chy?
Zenek Martyniuk — niekwestionowany król disco polo — może wystąpić w nadchodzącej edycji „Tańca z gwiazdami”. Według medialnych doniesień stacja Polsat ma zaoferować mu najwyższą gażę w historii programu. Co sprawiło, że gwiazdor miał zmienić zdanie i czy zobaczymy go na parkiecie?
Zenek Martyniuk — król disco polo na parkiecie Polsatu
Zenek Martyniuk od lat znajduje się na szczycie polskiej sceny muzycznej. Jego przeboje rozgrzewają tłumy na koncertach, a każdy występ artysty gromadzi setki fanów. Teraz jednak wszystko wskazuje na to, że wokalista może pojawić się... w zupełnie nowej roli.
Według informacji „Super Expressu”, Martyniuk ma być pierwszym uczestnikiem nowej edycji programu „Taniec z gwiazdami”. Polsat od dawna próbował ściągnąć ikonę disco polo na parkiet, jednak wcześniejsze próby kończyły się fiaskiem ze względu na intensywny grafik koncertowy muzyka.
ZOBACZ TEŻ: Zatańczył z mamą, którą stracił na 12 lat. Marcin Rogacewicz zalał się łzami w "Tańcu z Gwiazdami"
Stacja Polsat oferuje rekordową stawkę
Z informacji ujawnionych przez „Super Express” wynika, że Polsat zdecydował się na bezprecedensowy krok, by przekonać gwiazdora do udziału. Zenek Martyniuk miałby otrzymać kilkadziesiąt tysięcy złotych za każdy odcinek, co oznaczałoby najwyższą stawkę w historii programu.
To właśnie ten aspekt miał skłonić artystę do poważnego rozważenia propozycji. Takiej kwoty nie zaproponowano dotąd żadnej innej gwieździe, co pokazuje, jak bardzo stacji zależy na obecności Martyniuka w programie.
Dlaczego dopiero teraz? Kulisy rozmów i napięty grafik
W przeszłości udział Zenka Martyniuka w „Tańcu z gwiazdami” był praktycznie niemożliwy. Powód? Setki koncertów rocznie i ciągłe podróże po kraju. Każdy weekend artysty był wypełniony występami, co uniemożliwiało regularny udział w programie.
Tym razem jednak sytuacja wygląda inaczej. Jak informuje „Super Express”, za kulisami miały toczyć się intensywne rozmowy z władzami Polsatu, a sam Edward Miszczak osobiście miał zabiegać o udział Martyniuka. To właśnie jego zaangażowanie może być kluczowe w finalizacji tej medialnej współpracy.
Rodzina Martyniuka i ich reakcje na udział w show
W rozmowie z dziennikarzami Martyniuk przyznał, że temat „Tańca z gwiazdami” przewinął się w jego rodzinie. Jego żona, Danuta Martyniuk, zapytała go niedawno z kim chciałby zatańczyć, na co on odpowiedział żartobliwie: „Z jakąś najładniejszą tancerką”.
Wokalista zdradził też, że regularnie ogląda taneczne show ze swoją wnuczką, Laurą, która ma 6 lat. Dziewczynka kibicuje dziadkowi, a jego udział w programie byłby dla niej ogromnym przeżyciem. To emocjonalne wsparcie ze strony bliskich może mieć niebagatelne znaczenie przy podejmowaniu decyzji.
Co dalej? Czy Martyniuk potwierdzi oficjalnie udział?
Na ten moment sam artysta nie potwierdził jeszcze oficjalnie swojego udziału w programie. Jednak rozmowy mają być zaawansowane, a media nie mają wątpliwości, że decyzja jest już praktycznie przesądzona.
Wszystko wskazuje na to, że Zenek Martyniuk może stać się największą gwiazdą nowego sezonu „Tańca z gwiazdami”, a jego udział przyciągnie przed telewizory tłumy widzów. Dla Polsatu byłby to prawdziwy medialny strzał w dziesiątkę, a dla fanów artysty — wyjątkowa okazja, by zobaczyć swojego idola w zupełnie nowej odsłonie.
Źródło: Plejada