Znana posłanka przerwała milczenie. Konieczna jest poważna operacja

W czwartek, 20 listopada 2025 roku, Katarzyna Piekarska – posłanka Koalicji Obywatelskiej – opublikowała w mediach społecznościowych poruszający wpis, w którym poinformowała o nawrocie choroby nowotworowej. To nie pierwsze starcie Piekarskiej z rakiem, jednak tym razem czeka ją poważna operacja mastektomii. Jej szczere wyznanie spotkało się z ogromnym wsparciem internautów, a sama polityczka zaapelowała do kobiet, by nie zwlekały z wykonywaniem badań profilaktycznych.

Katarzyna Piekarska ujawnia: „Rak znów mnie dopadł”

20 listopada 2025 roku Katarzyna Piekarska zamieściła w mediach społecznościowych osobisty wpis, w którym ujawniła, że choroba nowotworowa, z którą już wcześniej się zmagała, powróciła. Posłanka Koalicji Obywatelskiej otwarcie przyznała, że mimo wszystko stara się podejść do sytuacji z dystansem.

„No cóż — rak niestety polubił moje piersi (nawet mu się nie dziwię). Ale dzięki temu, że badam się regularnie, wiem o chorobie” – napisała. Swoim wpisem zachęciła kobiety do nieodkładania badań profilaktycznych na później.

Zobacz też: Ojciec miał inne plany, ona postawiła na swoim. Tak Katarzyna Kolenda-Zaleska wspomina ważny moment

Posłanka czeka na operację mastektomii

W dalszej części wpisu Katarzyna Piekarska poinformowała, że czeka ją poważny zabieg mastektomii. Nie ukrywa, że decyzja o operacji wiąże się z trudnymi emocjami, jednak podchodzi do niej z determinacją.

„Cóż, trochę żal, ale są sprawy ważniejsze, niż użalanie się z powodu mastektomii. Trzymajcie za mnie kciuki jutro” – dodała. Wyraziła także obawy, mówiąc wprost: „Zwyczajnie się boję”.

Apel Piekarskiej: „Nie odkładajcie badań!”

Jednym z najważniejszych przesłań Katarzyny Piekarskiej był apel o wykonywanie regularnych badań. Posłanka zwróciła uwagę, że zbyt wiele kobiet umiera na skutek zbyt późnej diagnozy nowotworowej.

„Pamiętajcie, aby zrobić mammografię czy USG. Zbyt wiele kobiet umiera, bo zbyt późno zdiagnozowano u nich nowotwór” – zaapelowała, przypominając o znaczeniu wczesnego wykrywania choroby.

Czytaj również: Tak żyje nowy marszałek Sejmu. Żona i córka Czarzastego robią imponujące kariery

Internauci okazują wsparcie

Wpis Katarzyny Piekarskiej spotkał się z ogromnym odzewem internautów. Pod jej postem pojawiły się setki komentarzy pełnych wsparcia i życzliwości. „Powodzenia i jak najszybszego powrotu do zdrowia”, „Będzie dobrze, trzymam kciuki”, „Jestem sercem i myślami przy Tobie” – to tylko część wiadomości, które opublikowali użytkownicy.

Internauci nie tylko wyrażali wsparcie, ale też podkreślali, że dzięki jej odwadze i otwartości sami zostali zmotywowani do wykonania badań.

Walka z chorobą – emocje i determinacja

Choć Katarzyna Piekarska przyznała, że towarzyszy jej lęk, jej wpis był także pełen determinacji. Z humorem, ale też z głęboką szczerością, napisała: „A na zdjęciu ostatni dotyk na...pożegnanie cycka (dobra trochę świruję — ale zwyczajnie się boję)”.

Jej emocjonalne słowa poruszyły opinię publiczną i otworzyły ważną debatę o profilaktyce, badaniach i wspieraniu osób zmagających się z chorobą nowotworową.