Ledwo wiązała koniec z końcem. Nie miała pieniędzy, by utrzymać rodzinę. Uwielbiana serialowa aktorka chciała zakończyć karierę

Małgorzata Rożniatowska, aktorka uwielbiana przez Polaków, szczególnie za rolę Elżbiety Kleczkowskiej-Ordalskiej w kultowych „Złotopolskich", przez wiele lat zmagała się z przeciwnościami losu. W szczerym wywiadzie opowiedziała o trudnych chwilach, które sprawiły, że myślała o porzuceniu zawodu. Dziś, gdy cieszy się uznaniem zarówno widzów, jak i branży, aktorka nie ukrywa, że jej droga do sukcesu nie była usłana różami.

Trudna przeszłość Małgorzaty Rożniatowskiej. Aktorka chciała zrezygnować z zawodu

Ulubienica publiczności wyznała, że przez wiele lat jej życie zawodowe było pełne wyrzeczeń, a zarobki nie pozwalały jej na stabilizację. Jak przyznała, nie zawsze wystarczało jej środków, by utrzymać siebie i rodzinę. „Cały czas pracowałam w tym zawodzie głównie ze względów finansowych. Z tych pieniędzy, które zarabiałam, trudno było mi utrzymać siebie i rodzinę", mówiła w Dzień Dobry TVN.

Mimo że jej talent nie podlegał wątpliwościom, życie aktorki nie zawsze było usłane sukcesami. Wspominała czasy, kiedy brakowało jej sił, by wytrwać w tej branży.

Artystka nie ukrywa, że bywały momenty, kiedy rozważała rezygnację z aktorstwa. W rozmowie z dziennikarzami TVN opowiedziała o kryzysach, które przeżywała. „Różnych rzeczy próbowałam, co chwila chciałam się wycofać z tego zawodu. Szukałam raczej jakiejś pracy biurowej, bo wtedy nie było mowy, żeby skończyć drugie studia. Miałam małe dziecko, nie był to na to czas", wspominała o trudnym okresie w swoim życiu. Jednak za każdym razem, gdy zaczynała wątpić w sens kontynuowania kariery, los dawał jej szansę na nowo. Jak sama przyznała: „Za każdym razem, jak się solidnie zaczęłam za to brać, to dostawałam jakąś ciekawą propozycję teatralną czy filmową i wszystko wracało na te właściwe tory".

CZYTAJ TEŻ: Ojciec zniechęcał ją do aktorstwa, był wymagający i surowy. Ich relacja nie była łatwa

Kariera Małgorzaty Rożniatowskiej

Aktorstwo wciąż miało dla niej swoje wyzwania. Choć była ceniona w środowisku teatralnym, to przez wiele lat nie mogła liczyć na dużą rolę w filmie. Zawsze słyszała, że nie ma "odpowiednich warunków" do ról pierwszoplanowych. „Na studiach prof. Zofia Mrozowska, opiekunka mojego roku, powiedziała mi od razu, że pierwsze role zaczną do mnie przychodzić po 10 latach. Trochę się pomyliła, bo zaczęło się coś dziać właściwie po 30 latach pracy, a tak naprawdę po 50 [...] Taka postawa, takie warunki zewnętrzne, nie młodziutka, malutka, piękna, tylko matka, kobieta silna o niskim głosie. No, jak miałam te 20 parę lat, to trudno było o takie role", dodała.

Po dekadach ciężkiej pracy Małgorzata Rożniatowska wreszcie otrzymuje zasłużone uznanie. Po latach występów w teatrze i telewizji, aktorka zdobyła dużą rolę kinową w komedii „Dalej jazda!", gdzie wcieliła się w postać Elżbiety Gugulak. Film okazał się sukcesem, a wkrótce premierę będzie miała jego druga część. Zdjęcia do kontynuacji zakończyły się niedawno, a premiera zaplanowana jest na 6 lutego 2026 roku.

Małgorzata Rożniatowska to przykład aktorki, która przez lata wytrwale dążyła do realizacji swoich marzeń, nie poddając się nawet w najtrudniejszych chwilach. Dziś, z większym szacunkiem ze strony branży i fanów, w końcu może cieszyć się owocami swojej pracy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Teatr był dla współzałożyciela Kabaretu Tey całym życiem. Dzieciom przekazał miłość do sztuki. Córka wiele mu zawdzięcza