Legenda PRL-u, która skrywała sekret aż do końca. Po latach jego córka ujawniła prawdę

Krzysztof Kolberger, ikona polskiego teatru i kina, przez całe swoje życie zawodowe zachowywał tajemnicę, której nie ujawniał nawet najbliższym. Choć był jednym z najbardziej cenionych aktorów PRL-u, przez wiele lat nie komentował swojego życia prywatnego. Jego orientacja seksualna, choć znana w środowisku artystycznym, była tematem tabu. Dopiero po jego śmierci, jego córka Julia Kolberger postanowiła ujawnić prawdę, rzucając nowe światło na życie swojego ojca.

Sekret Krzysztofa Kolbergera

Krzysztof Kolberger był aktorem, który w Polsce cieszył się ogromnym szacunkiem i uznaniem. Zagrał niezliczone role w teatrze i filmie, w tym w sztukach klasycznych, romantycznych, oraz w polskich dramatach. Jednak mimo ogromnej popularności, przez całe swoje życie skrywał jeden ważny sekret – swoją orientację seksualną. Choć był związany z mężczyzną, nigdy nie poruszał tego tematu publicznie, nie pozwalając, by życie prywatne wpłynęło na jego zawodową karierę.

W środowisku artystycznym o jego orientacji wiedziało wiele osób, jednak milczenie Krzysztofa Kolbergera miało swoje przyczyny. Lata 70. i 80. XX wieku w Polsce, szczególnie w PRL-u, były czasami, w których ten temat był kontrowersyjny i stygmatyzowany. Wielu artystów bało się ujawnienia swojej tożsamości, wiedząc, że może to zrujnować ich karierę. Kolberger, świadomy tych społecznych uwarunkowań, postanowił zachować prywatność, choć jego orientacja była tajemnicą, którą znali ci, którzy byli blisko niego.

"Całe środowisko aktorskie wiedziało, że żyje on z mężczyzną, wszyscy nawet wiedzieli, kim jest jego partner, ale z Krzysztofem się po prostu o tym nie rozmawiało, nie było z nim tego tematu. Tak, wielu aktorów czuło i czuje, że musi ukrywać swoją orientację, bo mogą na tym stracić. Albo po prostu nie są gotowi, żeby o tym opowiedzieć" – mówiła Grażyna Wolszczak w wywiadzie dla magazynu "Replika".

• SPRAWDŹ: Po rozwodzie z Krzysztofem Kolbergerem Anna Romantowska wpadła w ramiona reżysera Jacka Bromskiego. Jaki był ich związek?

Julia Kolberger – córka, która ujawnia prawdę

Po śmierci Krzysztofa Kolbergera w 2011 roku jego córka Julia, aktorka i reżyserka, zdecydowała się opowiedzieć o ojcu i jego orientacji. W 2021 roku, w rozmowie z magazynem "Replika", Julia Kolberger otwarcie wyznała, że jej tata był gejem. Z perspektywy dziecka, Julia nie widziała żadnego problemu w związku z tym faktem. Wręcz przeciwnie, podkreśliła, że orientacja seksualna rodzica nie miała dla niej żadnego znaczenia. „Jest ok być dzieckiem geja” – mówiła Julia w wywiadzie, apelując do innych, by nie oceniać ludzi na podstawie ich orientacji.

Julia zdradziła również, że przez wiele lat ojciec nie wiedział, że ona wie o jego orientacji. Chciał jej to powiedzieć, ale bał się jej reakcji. Pomógł im wspólny przyjaciel, który porozmawiał z Julią, a później przekazał Kolbergerowi, że córka nie ma z tym żadnego problemu. To wydarzenie było przełomowym momentem w ich relacji, który pomógł im nawiązać jeszcze głębszą więź. Córka wspomina, że tata był introwertykiem, bardzo chronił swoje życie prywatne, ale zawsze był dla niej wzorem dobroci i pięknego człowieczeństwa.

Zobacz także: Po drugim rozwodzie Anna Romantowska postawiła na samotność. „To mój wybór”

Prawda, która wyszła na jaw po latach

Postać Krzysztofa Kolbergera, jego życie prywatne, a także decyzje, które podjął, żyjąc w Polsce lat 70. i 80., ukazują, jak trudno było żyć w tamtych czasach, będąc częścią mniejszości seksualnej. Choć Krzysztof Kolberger do końca życia nie ujawniał swojej orientacji publicznie, jego córka, Julia, po latach miała odwagę przerwać milczenie i ujawnić tę nieznaną część historii. Dzięki jej odwadze możemy spojrzeć na życie artysty z innej perspektywy, rozmawiając o akceptacji, miłości i szacunku dla odmienności w rodzinach i w społeczeństwie.

Źródła: viva.pl, kobieta.wp.pl, culture.pl