Reklama

Glen Powell to jeden z najgorętszych amantów Hollywood, który mimo trudnych początków, dziś cieszy się ogromnym sukcesem. Aktor, który jeszcze niedawno znajdował się na skraju bankructwa, dziś podbija serca widzów dzięki charyzmatycznym rolom w hitach takich jak Top Gun: Maverick czy Twisters. Choć ma na koncie spektakularną karierę, jego historia to także opowieść o kryzysach i wyborach, które pozwoliły mu stać się gwiazdą. Powell, który ma polskie korzenie, postanowił wrócić do rodzinnego Austin, gdzie ceni prawdziwe wartości.

Glen Powell – kim jest nowy gwiazdor kina?

21 października 2024 roku Glen Powell obchodził 37. urodziny. Przyszedł na świat w Austin w Teksasie. Aktor stał się jednym z najbardziej pożądanych nazwisk Fabryki Snów.

Na ekranie zachwycał po raz pierwszy w Małych agentach 3D w 2003 roku. Serca fanów podbił rolą w Niezniszczalnych 3. Potem przyszły kolejne tytuły – Królowe Krzyku, The Bad Guys. W końcu odniósł spektakularny sukces. Oczarował widzów nie tylko charyzmą, ale przede wszystkim talentem. Głośno jest o produkcjach z jego udziałem - Hit Manie, Twisters czy Chad Powers.

Zagrał też u boku Sydney Sweeney w Tylko nie ty. Glen Powell nie zwalnia tempa. Na liście jego nadchodzących projektów znajduje się aż siedem tytułów. Najbardziej wyczekiwanym jest „Uciekinier” w reżyserii Edgara Wrighta.

Mimo ogromnego sukcesu nie zawsze tak było.

Czytaj też: Miłość jak z bajki, która przetrwała w cieniu show-biznesu. Mało kto wie, kim jest mąż hollywoodzkiej gwiazdy. Porównują go do Szekspira!

Tom Cruise, Glen Powell
Tom Cruise, Glen Powell Fot. Greg Doherty/Getty Images for Paramount Pictures

Kariera na zakręcie – jak blisko był bankructwa?

Jeszcze przed premierą „Top Gun: Maverick”, Powell znajdował się na finansowej krawędzi. „Nigdy nie zarobiłem żadnej znaczącej kwoty jako aktor i właściwie wyzerowałem swoje konto. Mój księgowy powiedział mi w końcu: 'Pandemia nie może trwać dłużej”, wyznał. Pandemia przedłużyła oczekiwanie na premierę. Gwiazdy, takie jak Glen, musiały czekać. I czekał. W końcu, kiedy film wszedł do kin, wszystko się odmieniło.

Dziś Powell jest jednym z najgorętszych nazwisk w Hollywood. Ale do szczęścia wciąż brakuje mu jednego: miłości.

Glen Powell, 2025
Glen Powell, 2025 Jerod Harris/Getty Images for CinemaCon

Czy był romans z Sydney Sweeney? Aktor przerywa milczenie

Swego czasu media rozpisywały się o rzekomym romansie Powella z Sydney Sweeney. Plotki zdementowała jednak mama gwiazdora, która zapewniła, że aktorzy są jedynie przyjaciółmi.

Sam hollywoodzki amant rozstał się z Gigi Paris i dziś jest singlem. „Nie gonię za miłością. Jeśli przyjdzie, uderzy mnie w twarz i przewróci, powitam ją z otwartymi ramionami, ponieważ jest to coś, czego naprawdę chcę”, mówił w wywiadzie dla CBS News.

Glen Powell ma dziś wszystko – sławę, uznanie, przyszłość pełną obietnic. Ale jego historia pokazuje, że droga do sukcesu wiedzie przez wątpliwości, kryzysy i prawdziwe wybory. I może właśnie dlatego jest dziś królem Hollywood.

Sprawdź też: 40 lat oczekiwania i rewolucja na ekranie. Wielki hit wraca, ale... zabraknie kultowego aktora. Fani przecierają oczy ze zdumienia

Glen Powell, Sydney Sweeney 2023
Glen Powell, Sydney Sweeney 2023 John Lamparski/WireImage

Powrót do korzeni – Austin zamiast Los Angeles

Mimo że świat ma u swoich stóp, Glen postanowił zrobić krok wstecz. Opuszcza błyszczące Los Angeles i wraca do Austin, rodzinnego miasta, gdzie dorastał. Inspiracją do tej decyzji była rada starszego kolegi po fachu, Matthew McConaugheya. – Hollywood to Matrix, stary. Podłączają cię i żyjesz w fałszu – miał mu powiedzieć.

Powell wybrał prawdę. „Austin wszystko jest prawdziwe, więc się odłączyłem. Mam tutaj przyjaciół i rodzinę”, podkreśla aktor. Choć nie ucieka przed show-biznesem, stara się żyć tak, jak nauczyli go rodzice – z godnością, pokorą i lojalnością wobec swoich korzeni. „Jeśli będziesz mieć szczęście ich poznać, szybko dowiesz się, dlaczego ciągle jestem w domu i że wszystkie moje naciągane i pozornie niemożliwe historie o mojej rodzinie są w rzeczywistości prawdziwe”, mówił w wywiadach o bliskich.

Czytaj też: Ikona kina odnalazła spokój u boku operatora filmowego. Od 20 lat udowadniają, że prawdziwa miłość w Hollywood istnieje

Polskie pochodzenie Glena Powella – historia rodzinna z Zielonki

Powell może być dumny nie tylko z aktorskich osiągnięć, ale i swoich korzeni. Ze strony ojca ma polsko-tatarskie pochodzenie. Jego babcia, Lillian Dziuba, urodziła się w New Jersey jako córka polskich emigrantów z Zielonki pod Warszawą – Josepha i Zofii. To właśnie dzięki nim Glen nosi w sobie cząstkę Polski. Jego ojciec nosił nazwisko Chutsky.

To połączenie amerykańskiej ambicji i słowiańskiej siły charakteru może tłumaczyć, dlaczego Glen nie poddał się nawet wtedy, gdy wszystko wskazywało na porażkę.

Źródło: Interia Film, Plejada

Glen Powell, 2025
Glen Powell, 2025 Amy Sussman/WireImage
Reklama
Reklama
Reklama