Reklama

Stanisław Soyka odszedł nagle 21 sierpnia 2025 roku w Sopocie, tuż przed planowanym występem w Operze Leśnej. Wiadomość o jego stracie poruszyła wiele serc. Tak trudno jest wyobrazić sobie polską scenę muzyczną bez niego. Tymczasem napływają kolejne informacje w sprawie śmierci artysty. W najbliższy poniedziałek przeprowadzona zostanie sekcja zwłok artysty. To kluczowy krok w ustaleniu przyczyn tej nagłej tragedii.

Reklama

Stanisław Soyka – legenda polskiej sceny muzycznej

Stanisław Soyka to jeden z najwybitniejszych polskich muzyków. Wokalista, kompozytor i multiinstrumentalista, którego twórczość wykraczała poza granice gatunków – od jazzu, przez poezję śpiewaną, aż po pop. Jego głos i muzyka były rozpoznawalne od dziesięcioleci. Był artystą kompletnym – nie tylko pisał i wykonywał utwory, ale też aranżował i produkował muzykę.

Jego obecność na polskiej scenie muzycznej przez dekady wywoływała emocje i budowała mosty między pokoleniami. Koncerty Soyki przyciągały tłumy – jego muzyka poruszała, a teksty skłaniały do refleksji.

CZYTAJ TEŻ: Myślano, że jest głęboko wierzący, lecz prawda była zupełnie inna. Stanisław Soyka o Bogu mówił wprost

21 sierpnia 2025 roku miał być dla artysty kolejnym muzycznym świętem – zaplanowany występ w Sopocie, na jednym z letnich festiwali, został jednak brutalnie przerwany przez tragedię. Jeszcze kilka godzin wcześniej artysta pojawił się na próbie w Operze Leśnej. Nic nie zapowiadało najgorszego.

Stanisław Soyka odszedł nagle w jednym z hoteli w Sopocie. Między godziną 20:00 a 21:00 na miejsce wezwano lekarza, który stwierdził zgon artysty. Chwilę później na miejsce dotarł także prokurator. Jak podaje Fakt, powołując się na informacje otrzymane od Prokuratury Rejonowej w Sopocie, w takich przypadkach wszczynane jest postępowanie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. To standardowa procedura, która – jak podkreślają śledczy – nie świadczy o przestępstwie. Co więcej, dotychczasowe ustalenia nie wskazują na udział osób trzecich w tym tragicznym zdarzeniu.

Stanisław Soyka, VIVA! 2015
Olga Majrowska

Prokuratura bada przyczyny śmierci Stanisława Soyki

Prokuratura Rejonowa w Sopocie wszczęła śledztwo w sprawie okoliczności śmierci legendarnego artysty. „Sekcja zwłok zaplanowana jest na poniedziałek. Biegły będzie musiał przeanalizować wszystkie ustalenia dokonane w Zakładzie Medycyny Sądowej. Jednak do momentu uzyskania wyników badań nie będziemy spekulować na temat przyczyn śmierci”, przekazał prokurator Michał Łukasiewicz w rozmowie z Faktem.

CZYTAJ TEŻ: Wzruszające słowa Doroty Wellman. Tak pożegnała wielkiego artystę, zwróciła się do jego bliskich

Śmierć artysty poruszyła fanów i środowisko muzyczne

Informacja o śmierci Stanisława Soyki obiegła media błyskawicznie, wywołując lawinę komentarzy i wspomnień. Fani, przyjaciele i artyści z różnych środowisk wyrażają smutek, niedowierzanie i wdzięczność za wszystko, co artysta wniósł do polskiej kultury.

Reklama

Zapełniają się media społecznościowe – wspomnienia z koncertów, cytaty z utworów, zdjęcia i nagrania. To hołd dla człowieka, który całe życie oddał sztuce. Mimo że jego głos zamilkł, dziedzictwo muzyczne Stanisława Soyki pozostaje nieśmiertelne.

Stanisław Sojka, sesja dla magazynu VIVA!
Stanisław Sojka, sesja dla magazynu VIVA! Fot. Szymon Szcześniak
Reklama
Reklama
Reklama