Reklama

Choć dla opinii publicznej ich związek zakończył się dawno temu, Anna Jurksztowicz i Krzesimir Dębski wciąż są małżeństwem w świetle prawa. Sprawa rozwodowa jednej z najdłużej funkcjonujących par polskiej sceny muzycznej po raz kolejny utknęła w martwym punkcie. Mimo orzeczenia sądu pierwszej instancji nadal nie zapadło prawomocne rozstrzygnięcie.

Anna Jurksztowicz i Krzesimir Dębski walczą w sądzie

Anna Jurksztowicz i Krzesimir Dębski przez lata stanowili przykład zgranej, twórczej pary. On — kompozytor i dyrygent, ona — piosenkarka i producentka muzyczna. Po ponad 20 latach wspólnego życia podjęli decyzję o rozstaniu. Ale choć pozew rozwodowy został złożony już kilka lat temu, to dotychczasowe rozprawy wciąż nie przyniosły ostatecznego rozstrzygnięcia.

Co prawda sąd pierwszej instancji wydał już wyrok w tej sprawie, to rozwód wciąż nie został sfinalizowany. Wszystko przez apelację, jaką złożyła jedna ze stron.

Anna Jurksztowicz, Krzesimir Dębski, 2010
Anna Jurksztowicz, Krzesimir Dębski, 2010 Wojciech Olszanka/East News

Dlaczego rozwód trwa tak długo?

Według informacji ujawnionych przez media Anna Jurksztowicz domaga się rozwodu z orzeczeniem o winie. W takiej sytuacji proces sądowy jest zazwyczaj bardziej skomplikowany i trwa dłużej, bo wymaga zebrania większej liczby dowodów.

Dlaczego piosenkarka chce orzeczenia o winie? „Mąż mnie zdradzał i przez tyle lat okłamywał. Teraz próbuje odwrócić kota ogonem, udowodnić, że to on jest ofiarą, a mnie obarczyć winą. Nie mogę zgodzić się na rozwód bez orzekania o winie” – mówiła Jurksztowicz w rozmowie z Faktem, zaznaczając, że bardzo przeżywa całą sytuację. „Gdyby zachował się jak dżentelmen, moglibyśmy się rozwieść w sposób cywilizowany, bez tych wszystkich rozpraw”.

Sąd wciąż nie wyznaczył terminu kolejnej rozprawy Anny Jurksztowicz i Krzesimira Dębskiego

Skutkiem apelacji sprawa ponownie trafiła do sądu. Od momentu jej złożenia upłynęło już kilka miesięcy, a sąd nie wyznaczył jeszcze nowego terminu posiedzenia. To opóźnia nie tylko zakończenie sprawy, ale również możliwość rozpoczęcia nowego rozdziału przez obie strony.

Jak podaje Fakt, szanse na zakończenie małżeństwa w 2025 roku są praktycznie równe zeru. Ponadto według informacji serwisu Anna Jurksztowicz jest "zmęczona i przygnębiona tą trudną dla niej sytuacją".

Anna Jurksztowicz, 15.06.2025.
Anna Jurksztowicz, 15.06.2025. Fot. Piotr Kamionka/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama